Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W mojej herezji...

To wszystko brzmi, jak moja dusza, która woła o pomoc, gdyż nie może się uwolnić. Dziwna jestem...Staje się bardziej dziwaczna odkąd spojrzałam na świat z innej perspektywy, zarazem lepszej i gorszej... Już nie widzę szarości, ona miała tak wiele odcieni, widze teraz plamy, kolorowe, różnorodne...Nie ma jednolitych myśli...Ich jest setki...

W mojej herezji
kobietę widzę
Stoi bez głowy, bez palców
i szyję ma
pościnaną na kawałeczki
Jej nogi są jak
dwa słupy drewniane,
mocne, sztywne
Jej dłonie połączone są
metalowym krągiem
co nieruchome, jak
posą stoją do góry
wyciągnięte do Boga...

Moja wiara nie jest tak naprawdę ukształcona i odpowiednio zapielęgnowana. Wierzę w POTĘGĘ, a jej jest mnówstwo...

autor

vermillion

Dodano: 2005-02-28 20:23:18
Ten wiersz przeczytano 580 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »