Mojej mamie...
Za dłonie Twoje zmęczone
głaszczące mnie wtedy na dobranoc,
za tysiące przeczytanych bajek
-dzisiaj dziękuję Ci mamo.
Za każdą otartą łzę,
za każde opatrzone kolano,
za każdy mój oswojony lęk
-dzisiaj dziękuję Ci mamo.
Za Twoje życiowe mądrości,
za zasady we mnie wpajane,
za przestrogi i za zakazy
-dzisiaj dziękuję Ci mamo.
Za słowa otuchy i wiary,
za nadzieję we mnie pokładaną,
za Twoją pomocną dłoń
i za Twe serce - dziękuję mamo !
...Czy zdążę ukochać Cię mocniej?... ...Czy zdążę się Tobie odwdzięczać ?... Mówisz, że jestem tak dobra, kochana... Mamo, ja mogę być lepsza ! ...Czy zdążę się naprzytulać, napatrzeć ?... ...Ile czasu nam jeszcze tu dano ?... ...Jak będzie wyglądał mój świat bez Ciebie?... Boję się myśleć... Kocham Cię mamo !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.