O mojej marności
Przepraszam...
że tak często
zapominam ,
znajduję Cię zawsze
w potrzebie
wcale nie tak
że nie wierzę
czasem nie wierzę
że żyję
mam wrażenie
że wszystko
mi się śni
nie jestem dzieckiem
a uciekam w tak
mało orginalne sposoby
by dowodzić,że wierzę...
autor
wzdychania
Dodano: 2007-12-21 21:04:39
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
nie przepraszaj.
+