MOMENT
Czasem mam takie wrażenie,że
życie mi szybko ucieka,
spoglądam na pokolenie
innego młodego człowieka.
Czasu cofnąć nie mogę,
bardzo to przykre niestety,
niby wiem co robię,
bywają też inne momenty,
to chwile których nie lubię,
nagłe zwątpienia w siebie,
pytania się o logikę,
mówienia głośno nie wiem.
Momenty w których odpuszczam,
nie tylko swoje winy,
w których najczęściej się zmuszam,
zwykle dla dobra rodziny.
Maskę wtedy zakładam
udaję,że wszystko pasuje,
na nic się nie uskarżam,
lecz w środku wręcz eksploduję.
Walczyć chcę z wiatrakami,
choć moment być bohaterem,
Tańczyć na wielkiej sali,
nie mówić znowu; nie wiem.
Wiem przecież doskonale,
jeno odwagi mi brak,
znam swoje wszystkie cele,
tylko się czuję jak wrak.
Odwagi kupić nie idzie,
zwątpienia nie sprzedam,
obok mnie płynie życie
a ja powoli umieram.
Zyta bardzo dziękuję przerobiłam nie tylko wiersz ;) a bunt zalałm winem;)
Komentarze (21)
to jest ładne i głębokie. pozdrawiam.
Pięknie opisane życie. Myślę, że czytający odnajdzie w
tym wierszu choć cząstkę siebie. Pozdrawiam+
Piękny wiersz,też mam takie momenty.Pozdrowienia
Frytko-nie tłum w sobie eksplozji. Czasami to dobrze
walnąć prawdę w oczy. Z szybkiej burzy mały
deszcz...Po co masz powoli umierać?Kogo bym czytał?
Kto by mi dawał takie wspaniałe żywiołowe komentarze?
Za brak odwagi minus , za szczerośc wypowiedzi duży
plusik. Jak najserdeczniej pozdrawiam, Czy Hamburg
jest otulony sniegeim ?
Mądry wiersz-opisałaś stan Ducha wielu ludzi.Twierdzę
,że tylko bunt może wyzwolić odwagę,która pozwoli
walczyć o własne marzenia.Przyznaję jednak ,że płacimy
bardzo wysoką cenę za swoje wyzwolenie.Pozdrawiam z
lekką domieszką buntu.
"Glowa muru nie przebijesz"-dobrze ze
masz watpliwosci,,,zycie takie juz jest,,
niczego nie wiemy do konca,,,
ale dopiero jesienia zycia refleksje nas
dopadaja,,,
Ciekawy wiersz,,pozdrawiam z daleka.