Momenty istotne
ustalanie rzeczywistości -
rzeczy, zdarzenia i znaczenia
pewnie jest gdzieś..
centrum wirowania zdarzeń
śmiechy na łące
plamki na skórze
słońca uśmiech, gatunki śmiechu nudy
i lenistwa życia - życie i już
wino
front wyzwolenia skał
haust powietrza
wyścig z czasem, jedna wola w wielu
walka Boga z Bogiem
rozpoznanie się Boga
i znienacka rana miłości
wojna i pokój do końca przesilenia
życie jako przykucie do ściany lochu
życie jako żegluga po złote runo
nieśmiertelności
polip w gardle, złośliwy rozrost w
płucach
miraż miłości, wspólne starzenie, prawda
seksu -
może w innej kolejności a może wszystko
naraz
..i jeszcze ta wolność, ta radość
zmieszczenia się w czynie całej energii,
walka o cel pożerający wszystkie siły
- stwarzanie szans? -
to też zmieniło by oblicze Ziemi
oblicze każdego -
a mogłoby być najdzikszym wybrykiem
fantazji,
lub najprzyziemniejszym działaniem -
byle by dało zajęcie, zachwyciło,
bo żyje się dla przyjemności
idę bo jestem rozmachem fali
fali wybuchu strumieni elementarnych
do których należy każdy atom
i elf bezimienny i mój
potęgi przedwieczne bez twarzy
są żywe w nas, gesty niesienia pomocy
są nowe - to wymysł duszy -
współczucie w bólu ale nie
radowanie się nim -
jak potwór,
czy zamykanie na niego -
jak trup,
wymysł i radość woli życia
duszy świata przebudzonej
..i mądrość bycia w centrum
w twarzach
śmiechach
tu i tam
na brzegu i w toni
wszędzie gdzie jest twoja dusza
gdzie ma swój interes
gdzie chce spocząć wypełniając zadanie
uśmiechy które wyciągają mnie z jamy za
duszę
kroki starego diabła,
co przygląda się startom w życie młodych
dziewcząt,
piskląt próbnym przelotom
ubiory - nie maski
lecz plany, lecz pozy, gesty
i wzruszenia
na wyrost
zamiast instynktu marzenie
brak jednego schodka
urzeczywistnienie się samo znajduje
w zapomnieniu
Zwierzę nie wie, że ma duszę, ale mogę
stwierdzić to za nie. Człowiek młody jest
jak zwierzę,
ale jest pewien, że ma duszę.
W człowieku po przejściach (po utracie
niewinności)
budzi się dusza, gdy szuka nie wiadomo
czego..
Szukanie duszy to jeszcze jeden z objawów
jej posiadania
budzenia się do życia po przesileniu
..w zmęczeniu kroków odwiecznych
przymierzanych wizji życia; starty na
zakupach
w poddaniu łagodnym w czyjejś woli gustu
zamieniam się w larwę żabę żuczka lub
pająka
lub na moje polecenie ktoś się zamienia
Młodzi co należą, stanie z boku to
wąchanie
psim nosem ludzkiej duszy - wieczne
zagubienie
wybór smutek utraty świadomość
odchodzenie w przychodzeniu
znajdowanie w pozbywaniu się
znów..
..bo chyba na tym polega posiadanie
duszy
na utracie
bo jest czas
a naczynia natury są pełne otworów
i ruch odśrodkowy miesza się z
dośrodkowym
nie do rozróżnienia
Komentarze (9)
...wiersz bogaty w treść mało kto potrafi tyle mieć
do napisania....
Ja osobiście pogubiłem się w gąszczu metafor. Ale jest
ciekawie, barwnie i pobudza wyobraźnię na tyle że
warto przeczytać go kilka razy i za każdym razem
inaczej. A po jakimś czasie wrócić i znów odkryć coś
nowego:) Pozdrawiam:)
"gesty niesienia pomocy
są nowe - to wymysł duszy" ciekawe przemyślenia i
refleksje, warto przeczytać...
Poezja jaką lubię i czytam z przyjemnością:)
Pozdrawiam:)
fantastyczny wiersz!Tak autorze chyba na tym polega
posiadanie duszy.+++
Jak zobaczyłam taki długi wiersz chciałam zwiać, ale
potem pomyślałam sobie, może dam radę przeczytać do
końca. Dużo wątków w nim.Nie zgadzam się z klimatem.
Na pewno nie jest wesoły.
No było co czytać. Ale nie powiem, słowa wciągające
potrafiące rozbudzić wyobraźnię swoją treścią.
Ciekawie to wszystko przedstawiłeś. Pozdrawiam:)
Na mój gust sporo chaosu, zbyt obszernie poleciało,
wolę w formie skondensowanej. Tu jest materiał na 3
wiersze. Poza tym są techniczne niedociągnięcia,
jeśli z interpunkcją - to konsekwentnie i wg wymogów,
w utworze prezentowanym są znaki nie przyjęte w
polskiej pisowni, a już przy wyliczalności -
obowiązkowo powinno się stawiać przecinki, jeśli autor
postanawia stosować interpunkcję. No niestety, z tych
przyczyn nie mogę pozytywnie ocenić.
Aż mnie zatkało, świetnie ujęte momenty istotne w
życiu człowieka, sam człowiek, jego instynkt, jego
codzienność, dusza, która dojrzewa w miarę
przybywających lat, postrzeganie Boga, przyrody...
Świetnie napisany, metafory piękne. Mimo, że długi,
niezwykle dobrze się czyta. Rzadko bywam pod takim
wrażeniem wiersza...
Pozdrawiam bardzo serdecznie ;)))