Mona Lisa
Mam dziś uśmiech jak Mona Lisa
I świat nie dowie się dlaczego
Myśli błądzą po cudnych manowcach
Ciało rąk głodne tęskni miłego.
Oczy w oczach zatonęły rankiem
Dłonie dłoń musnęły niebacznie
Mija dzień, a godziny samotne
Obiecują we dwoje kolację.
Rozejrzyj się kochany
Znajdź swoją Mona Lisę
Nie szukaj gdzieś daleko
Lecz blisko, coraz bliżej.
Poznasz mnie po uśmiechu
Co obiecuje wiele
Tyś moim Leonardo
Daj mi rękę aniele.
autor
Kryga
Dodano: 2010-06-10 19:46:11
Ten wiersz przeczytano 2305 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
ach ten tajemniczy uśmiech...warty pędzla i wiersza
witaj, przyjemny wieresz, z uśmiechem Mona Lisy. na
pewno ozna i rafi do stolika. pozdrawiam.
ładnie poprowadzony wiersz :-) słowa tak wynikają
jedno z drugiego łagodnie... jak usmiech Mona Lisy :-)
Niejedna kobieta chce miec swojego ukochanego i byc
jego Mona Lisa ,niejedna w twoim wierszu sie
odnajdzie.+