monologi serca
moje serce ma kaganiec,
moja dusza na postronku,
moje usta skneblowane,
ręce z tyłu powiązane..
na kostce krótki łańcuszek
- cieniusieńki, lecz stalowy,
jak brzytwa się w skórę wrzyna,
kiedy wierzgać znów zaczynam,
wierząc, że się cudem uda
myślą spotkać cię w pół drogi,
do kieszeni, jak list wsunąć
smętne serca monologi..
autor
ash
Dodano: 2006-05-02 20:14:16
Ten wiersz przeczytano 872 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.