Monosmut z szufladki
https://www.youtube.com/watch?v=WZsVQPx0M1A
Tak mocno pamiętam.
Małe rzeczy,
oglądane w deszczu, w słońcu.
Świadomie dotykane.
Miasto nocą, fale wolnych kawałków, ludzi
obcowanie.
Więcej mnie z tobą,
niż z kimkolwiek innym.
Niech wiedzą. Niech patrzą. Niech się
śmieją.
Archiwum i tak wkrótce zamknie drzwi.
Nie ma sensu się bronić.
Za wiecznie gnieżdżące się, cholerne
potrzeby.
Za 'głód'.
Brak kontroli.
Za podwieszanie nieba,
w zbyt banalnych słowach
i niekończące się czekanie.
Śniłam, że mnie nienawidzisz.
Tu i Tam.
Komentarze (29)
Dlaczego małe rzeczy zostają w pamięci? Czy dlatego,
że całe są w słońcu. Pamięć nas i naszych miłości jest
słoneczna, choć miłości nigdy nie są małe.
To tak jak wieczory w mieście - czy teraz czy ongiś
zawsze niosą wolne kawałki - bo są oświetlone
lampionami. Taka jest ta nasza pamięć.
Tylko nienawiści nie chcemy lokalizować. Była to Tu to
Tam. Dlatego można żyć światłami i dźwiękami dnia i
nocy.
uwielbiam:)
och, nie umiem napisać nic choćby w połowie tak
mądrego i tak bardzo na miejscu jak al-bo... wspaniale
piszesz, dziękuję, że mogę czytać
...więcej mnie z tobą...wszystkie obrazy pozostają w
pamięci...pozdrawiam serdecznie
smooth wiersz:) mono, czyli samotny smutek - jeszcze
bardziej dotkliwy; piszesz tak naturalnie, że chce się
czytać i czytać...
nienawiść i miłość to bardzo bliskoznaczne słowa,
uczucia - wystarczy krok, ruch, słowo, gest i jedno
może zamienić się w drugie;) pozdrówka, dankaaś:)
chciałam napisać - bądź przy nadziei, ale... nie wiem
czy to mądre:))
Bardzo dobry.
Dodam, że piękna piosenka, poznaje ukochany Klif w
Gdyni Orłowie.
Corko Adama u Ciebie nawet komentarze są piękne a co
dopiero wiersze. Tak zawsze inaczej u Ciebie, że
chciałoby się posiedzieć, podumać w tym niezwykłym
klimacie. Tylko osoby o niezwykle pięknym i bogatym
wnętrzu w taki sposób potrafią oddziaływać na
czytelnika. Uściski, troszkę jeszcze posiedzę.
...to najładniejszy wiersz jaki dzisiaj czytałam.
pozdrówka.
z przyjemnoscia przeczytalem pozdrawiam
Zmieniłabym tytuł na "Monsunosmut", bo
wieje smutkiem. Miłego wieczoru.
Piękny, wyczarowany wiersz.
Pięknie piszesz. milutko się czyta. Pozdrawiam
serdecznie.
Nietuzinkowo jak to u Ciebie, corko. Zatrzymalas ,
zamyslilas mnie i sklonilas do refleksji.Jestes
niesamowita (gdybym Ci jeszcze tego nie mowila:)
Pozdrawiam :)
W rozpaczy niektórzy tracą moc pisania, a tu -
MONOsmut! Arcy.