Mordercy
Żyję wśród morderców
Krew noszą na rękach
Miłości nie znają
Boga swojego mają
Stoję obok morderców
Patrzę na tą tragedię
Oni nóż w gardło wbijają
Pobożnych ludzi udają
Patrzę i stoję bezczynnie
Łzy tylko do oczu spływają
Boże mój Boże dlaczego
Zabijają bezkarnie niewinnego
autor
HUZAROVA
Dodano: 2014-12-10 14:31:03
Ten wiersz przeczytano 1394 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Głęboki przekaz piękny wiersz.
"Ludzie ludziom zgotowali ten los"
A to wszystko w imię wiary w imię innych przekonań czy
wartości.
Brat zabije brata.
Nie podoba mi się stwierdzenie "Mam nadzieję, że to
tylko wiersz". Wiersz to życie, prawda, światło naszej
duszy. Czytanie w bardzo dosłowny sposób zabija
poezję. Tekst podoba mi się. Zatrzymał mnie na dłuższą
chwilę.
Bardzo dramatyczny przekaz.Mam nadzieję,że to tylko
wiersz.Pozdrawiam:)
Dla mnie to jest bardzo dramatyczny wizerunek opisany
w wierszu
To powinno być zgłoszone w organach ścigania
Chociaż zakładam też że treść ma inny oddźwięk i
zupełnie inne przesłanie
Pogodnie pozdrawiam i zyczę spokojniejszych i
pogodniejszych klimatów :)
"Boże mój Boże dlaczego
Zabijają bezkarnie niewinnego"
------------
Jeśli to są nie tylko słowa wiersza, a np. widziane
oczami przechodnia, to święty obowiązek użyć numeru
112
Straszne to, i niewinna krew splywa w imie... no
wlasnie, w imie czego? Bo Bog nie kaze zabijac..
To prawda okropne znam i ja takich ale chyba tego
nikt nie zmieni tacy są i pozostaną nie wszyscy i
dzięki Bogu za to że stawia na drodze naszej tez tych
normalnych .
Bo świat był taki będzie
ludzie są częścią natury
a ona jest bezlitosna
pozdrawiam
zgłoś to do organów do tego
powołanych.
Pozdrawiam serdecznie
Nie wiem, czy jest odpowiedź. Straszne to. W imię
swojej religii. Wstrząsający przekaz, pozdrawiam.
Ze strachu tak postępują najsłabsi
Alemtak nie będzie bomtak zapisane
Wiara
Pozdrawiam;):)
To już najgorsze, stać, patrzeć na morderców.
Mieszkałam obok mordercy, Czytałam jego matce listy z
więzienia od syna. Ciekawa byłam co pisze do matki
taki syn.
Co drugie słowo mordercy było "mamo ratuj" . Ani grama
skruchy. Wyrok wykonano. Matka wkrótce umarła. Nie
mogła tego znieść. Pozdrawiam.
Morderstwo w białych rękawiczkach - bywa i taka
odmiana. Pozdrawiam:)
Rozumiem. Moja interpretacja jest już znana.
Pozdrawiam
Krzysiek Kaniewski
utwór ma kilka znaczeń. jak kto woli... zostawiam
możliwość własnej interpretacji.