Morderczyni
ja chcę tylko jednego
ciepłej krwi
ale nie byle jakiej
ja chcę Twojej
chcę żeby spływała mi po rękach
strumieniami..
chcę czuć jej zapach
chcę się w niej zanużyć
jak w wodzie
nie wiem czemu
nic mi nie zrobiłeś
a mimo to pragnę Twej śmierci
czy to źle?
sama nie wiem
przeciez nic dla mnie nie znaczysz
a jednak... nienawidzę Cię
tak, czuję, że to źle
przepraszam
zanim Cię zabije
spróbuj zrozumieć,
że ja nie wiem czemu to robię
umieraj...
żegnaj
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.