Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Morderstwo

Dlaczego przychodzisz do mnie po nocy?
Jest bardzo późno, już po północy.
O co ci chodzi i czego znów chcesz?
Czy w dłoniach masz nóż? Zabierz go, no bierz…!

Zimne ostrze zanurzasz w mym ciele.
Widzę cię, widzę twych oczu zieleń,
słyszę twój zimny i okrutny śmiech…
Właśnie poczułeś ostatni mój dech.

Jasne, uciekaj, nie było Cię tu!
A ja po prostu zapadłam do snu!

Moja krew oblewa twoje skronie.
Wkrótce Cię odwiedzę. To nie koniec.
Jak feniks z popiołów się odrodzę,
patrząc na swego mordercę srodze,
wypowiadając słowa przeklęte,
ujęte w mej serdecznej podzięce
za życie odebrane tak wcześnie,
jakże gwałtownie, jakże boleśnie…

autor

ithilien_;*

Dodano: 2009-02-25 11:47:43
Ten wiersz przeczytano 2634 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobry temat, udało Ci się, świetny wiersz. Taki wiersz
to trudno napisać.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »