Mors certa, hora incerta
Pisz. Wpisz imię. I zabij. Zabij je.
Duszę spal. Spal w ogniu swej złości.
Czytaj szybko. Czytaj bez miłości.
Krzycz
Nie oczekuj radości. Radości nie ma.
Chcesz zabić? Zabij bez zastanowienia.
Napraw błędy górne. Zdobądź łaski
wtórne.
Żyj
Nie próbuj czytać spokojnie. Czytaj ze
złością pozorną.
Nigdy się nie odrodzisz. Nigdy nie będziesz
wolną.
Mówią za twymi plecami? Niedługo nie będzie
ich między nami.
Przemów
Niech się spełni. Ma wola ma się
spełnić.
Niech słońce nie wstanie. Cóż za
rozczarowanie!
Księżyc czerwony. Księżyc rozpala zło.
Już blisko
Kwiaty. Ach, róże czerwone!
Strąć swego męża. Zapomnij żonę.
Masz być sam. Sam jeden bóg na świecie.
Śmiej się
O śmiej się marne dziecię! Dziecię z żalu
zrobione.
Myślą, że to o nich. Myśl tylko o sobie.
Przeżyj koniec świata. A tam zabij swego
brata.
Jeszcze
Przeczytaj raz jeszcze. Przeczytaj w
gniewie.
Czytaj aż zrozumiesz. Co za
postanowienie!
Spróbuj przewidzieć, co zrobię. Spróbuj
uratować świat.
Start
Komentarze (1)
chociaż styl i dobór słów czy ułożenia składniowego
zupełnie mi nie pasuję ,lubię gniew, wszystko co
ekspresyjne, a to jest , +