mortuus sum
czarna oktawa
spodziewana niespodzianie
nagła mnie ogarnęła złość;
pozwolić na przegrywanie? -
ja nie mogę!- bo mam już dość! -
bycia trzecim albo drugim;
chcę być raz pierwszym na mecie!
ten wyścig nie jest tak długi; -
tylko pobyt na tym świecie!
autor
Vick Thor
Dodano: 2008-10-12 00:40:46
Ten wiersz przeczytano 3550 razy
Oddanych głosów: 152
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Dzisiaj ta puenta jest boleśnie celna.
ja też,,,
Zagłosowałam...
To smutne to boli
że poruszałeś temat śmierci jakbyś czuł
że przyjdzie lada dzień
jak kochanka do serca przytuli
i poprowadzi swoją drogą
tam sam wiesz gdzie
i wiesz że z tamtąd już nie powrócisz
A my ślepi a my głusi zabiegani
a może z powodowani lękiem onieśmieleniem przed Twoją
Wielkością
my niedorośli niedouczeni ...
nie czytaliśmy Twoich wierszy
teraz łza toczy się po policzku
żłobi szlak do serca w którym ożyłeś po śmierci Vic
Thorze
Chciałeś być pierwszy na mecie i to Ci się udało tylko
dla czego zasmuciłeś tak wiele serc
Dzisiaj z żalem wspominamy i nadrabiamy zalgłosci
caly Ty, Vick...
zyjesz w pamieci, nie tylko mojej:)
Chciałeś być pierwszy na mecie, a my Cię z żalem
wspominamy.
no, tet to je vsehno s podivenem
kojarzy mnie się z św Pawłem- o wieńcu zwycięstwa po
biegu życia,w którym trzeba determinacji,stawiania na
jedną kartę,walki najtrudniejszej - wewnętrznej...
Podobało się. Pozdrawiam :)
Niektórzy się na siłę tego życia trzymają. Ciekawe,
czego jeszcze się od niego spodziewają? Pozdrawiam :)
Bardzo interesujący wiersz :)
tak to sobie stajemy do wyścigu
Pobyt zbyt krótki o ...
Bardzo dobry wiersz........+
Całkiem zgrabne...pozdrawiam.