Morze Czerwone
Moja łza maleńka
Pływa po morzu czerwonym
Nacisk na żyłach lżejszy
Z każdą minutą bledną siły
Moje małe senki mgłą zakryte
Płyną płyną razem z prądem
Morze morze czerwone i ciepłe
Delikatnie opuszczam głowę do tyłu
Jedyny opór który odczuwam
To fale wypychające moją duszę
Moją duszę maleńką
Moje senki niespełnione
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2019-04-13 09:00:52
Ten wiersz przeczytano 969 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Oj mocne w tej subtelności.
"Moje małe senki mgłą zakryte
Płyną płyną razem z prądem" Niech to będą dobre senki,
nie zmieszane ze łzami.
Serdecznie pozdrawiam :)
Cos tu jest ciekawego w tresci, leży na samym dnie
morza. Sylabotonizm należy do wartwy nieba i taka
jest mniej wiecej odleglosc tego tekstu od tego
rodzaju.
"Małe senki" są nieznośne! "Senki" zresztą też.
Ale próbuj.