Morze nieświadome
czas pluskania frywolnych fal... zaprasza na bal.
Morze spokojne, prawie bez fal,
a ona tylko w mini,
weszła do wody, do ud połowy,
woda coś frywolnego czyni.
Dech jej zapiera każde pluśnięcie,
iskra przez ciało przepływa,
a woda jak woda, niczego nieświadoma
nie wie co ona przeżywa.
Ach jakby chciała, aby któraś z fal,
zawirowała mocniej, piruet zrobiła,
żeby mała iskra którą czuła...
w pożogę się zamieniła.
Komentarze (22)
Karat jak Ty delikatnie świntuszysz .. jak ona
osiągnie to czego pragnie.. wejdzie do morza po uszy
..
Bardzo na tak - fajowski
Pozdrawiam
Fale z erotycznym zawirowaniem,
ciekawie:))
Pozdrawiam:)
Dobry erotyk
pozdrawiam
może i tak:)
:o))
to ci woda.
co te fale wyprawiają
z dziewczyną harce uprawiają
pozdrawiam:)
no no chcę się ...
pozdrawiam,
dziękuje za wizytę i wpis:)
Pobudza wyobraźnię. więc jest dobrze.
Bardzo rozmarzony klimat, wyobraźnia wzięła górę jak
widzę :) Bardzo fajny wiersz, pozdrawiam i oddaję głos
:)
;-) oj, oj, oj, głodnemu chleb na myśli ;-)
Udany erotyk:)
Chciało by ciało
i ciągle mu mało!
Pozdrawiam!
Gdyby wiedziało
dużo więcej by dało :)
spotkanie z nim to czysta przyjemność ;)