Morze pode mną, niebo nade mną

Im więcej razy czytam ten wiersz, tym bardziej się
podoba. Taka sentymentalna szanta, delikatnie klamrowa
forma dodaje uroku. Autor starannie dobrał słowa tak,
by pobudzały wyobraźnię. Dziękuję przy okazji za
wiersz i pozdrawiam serdecznie:)

Jestem pełen podziwu dla płynności wiersza.Autor
wciąga czytelnika w narrację bardzo subtelnie i
umiejętnie. Rymy krzyżowe dodają smaku tej płynnej
opowieści. Wiersz odbieram nie tylko jako morską
przygodę, lecz jako nieuchronne mijanie czasu.
Retrospekcja w przeszłość tzn w młodość podmiotu
literackiego czyni przekaz ciekawym i pouczającym.
Pozdrawiam autora bardzo serdecznie.

nie tylko z przyjemnością ale i z ogromnym smakiem jak
na uczcie.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
+++++ na przekór wszystkim zakazom i nakazom.

Wiersz dobrze skonstruowany, świetnie się czyta,bo dla
Autora to chyba nie pierwszyzna pisanie dobrych
wierszy (uprzedzam, że żadnych kretyńskich punkcików
nie wstawiam!). Niemniej przeto dyskusja panów Autora
i Staża absolutnie nie na miejscu. To znaczy nie w
t y m miejscu,a raczej na Wiadomościach. Natomiast
wątek poruszony w liście Autora do Staża na
Wiadomościach nadaje się raczej do wymiany myśli na
privie.
Co do mnie, to z większością tez obu Panów się
zgadzam.

Stażu - to, co piszesz o punktowaniu to prawda, to o
ocenianiu - też; nawet i z tym sie zgadzam, że
wskazanym byłoby. aby istneili moderatorzy (krytycy
sztuki?!) którzy ze znawstwem oceniali by, czasami
pouczali a - co byłoby szczególnie miłe - wpadali w
zachwyt. Tenże zachwyt byłby o tyel lepszym od
obecnych, ze nie byłby skalkulowany na wzajemność...
Ale - skoro sobie marzymy - to dalejże: wygrałbym
milion lub, co lepsze - kumulację. W "Mam Talent"
swoimi wierszami powaliłbym na kolana jurowów i
publiczność, a współuczestnicy przepraszali by mnie że
wystę pują, zapewniając, że walcza juz tylko o drugie
miejsce.Dostałbym Order i dożywotnią pensję oraz - jak
Sienkiewicz - dworek, najlepiej z pokojówką,
kamerdynerem ogrodnikiem i kucharką.
Tylko że - te czasy minęły. Dziś podobne rozpasanie
świat ofiaruje gwiazdom pop kultury; a do tej poezja
9zwłaszcza bejowa) nie należy. I to cały czas usiłuję
przekazać reforamtorom beja. Ze mogliśmy sie cieszyć,
że w ogóle istniało takie forum - z 300, 400 osobową
niegdyś, a dziś znacZnie skromniejszą widownią.
I możemy, powinnismy myslec dwutorowo: co zrobić, by
poezja , uprawiajacy ją osiągali tyle, co gwiazdy
popkultury (utopia) lub
Co robic, by forum ludzi wrażliwych się rozrastało, a
nie kurczyło.
Drogi stażu - ponieważ walczysz od dawna, moge
przypuszczać, że masz wytrwałośc i cos z tego, o czym
piszę, popchniesz w dobrym kierunku

W każdej zwrotce znajduję inny wiatr,inne tęsknoty:)
Wspaniały wiersz!+++

Ponieważ system nie pozwala mi odpowiedzieć we
wiadomościach, powtarzając jak zacięta płyta:"
Przepraszamy, wystąpił błąd. Wróć na poprzednią
stronę" pozwalam sobie wkleić odpowiedż pod Pana
wierszem.

Panie Marku Bałachowski. Rozpoczął Pan kolejną
dyskusję, więc skoro wywołał mnie Pan do tablicy,
wydaje mi się na miejscu powiedzieć swoje zdanie. Bej
jest portalem towarzyskim, który dzięki regulaminowi
pretenduje do miana portalu z wierszami i
obowiązującym system oceny usiłującym udowodnić, z
mizernym zresztą skutkiem, że odzwierciedla
umiejętności literackie autorów i zachęca do pisania
coraz lepiej. Żeby nie być gołosłownym, zacytuję
odpowiedni fragment obowiązującego regulaminu:
?Sukcesywnie, po spełnieniu określonych kryteriów,
każdy z autorów umieszczających wiersze w naszym
serwisie wspina się na coraz to wyższy poziom
zaawansowania. Poziomów jest dwanaście.
Przy pokonywaniu kolejnych poziomów brane są pod uwagę
trzy niezależne od siebie czynniki. Każdy z czynników
jest tak samo istotny i aby przejść do kolejnego
poziomu, należy osiągnąć określone wartości graniczne
wszystkich trzech czynników (szczegóły przedstawione
są w tabeli).
Czynniki, o których mowa, to:
Czas - dzień, w którym użytkownik rejestruje się w
www.kobieta.pl/wiersze, jest dniem rozpoczęcia
punktacji.
Wiersze - liczba wierszy ma również kluczowe znaczenie
na drodze do dwunastego poziomu.
Głosy - Głosy oddane przez internautów na wiersze. Aby
ułatwić osiąganie wyższych poziomów, bierzemy pod
uwagę średnią głosów oddanych na wszystkie wiersze
danego autora. Wszystkie trzy czynniki muszą być
spełnione aby przejść na wyższy poziom.?
Bez owijania w bawełnę, teoretycznie by osiągnąć Pana
poziom potrzeba 14 miesięcy, w których trzeba
opublikować 150 wierszy, ze średnią ilością 50 głosów
za wiersz. Czy jest to realne? Przy praktycznej
obecności około 50 autorów i załóżmy tylu samo
czytelników, co drugi musiałby za każdym razem
głosować i co ważne sam autor musiałby głosować ze
wzajemnością, bo na to wskazuje nieubłagana praktyka.
I jeszcze jedna kwestia: kto ze znanych mi autorów
uzyskuje za swoje wiersze około 50 głosów? Jest
jeden, ale go nie wymienię, ponieważ jest uosobieniem
złych cech obowiązującego systemu i obyczajów. Jeśli
system mówi o poziomie zaawansowania, a ktoś
otrzymuje te głosy przez tendencyjne komentowanie ?
to bardzo mi przykro, ale o jakim poziomie
zaawansowania mówimy? Jest to moim skromnym zdaniem
system wzajemnego popierania się, potocznie zwany
sytemem wzajemnej adoracji. Czas i praktyka pokazały,
że krytyczna ocena wierszy nie jest mile widziana, a
tylko dzięki niej można by spodziewać się podnoszenia
poziomu wierszy. Toleruje się kosmetyczne uwagi (jest
kilku takich autorów), których stawia się za wzór do
naśladowania. Uczciwość, przynajmniej sam tak myślę,
wobec czytelnika, nakazuje, by prezentować coraz
lepsze wiersze, przez co rozumiem starannie
przemyślane, z niebanalnym przesłaniem i zachęcające
innych autorów do równania w górę, zamiast w dół.
Rzeczowa dyskusja na temat wierszy jest praktycznie
nieobecna. Pojawiające się sporadycznie niezłe wiersze
zamiast dyskusji, która mogłaby uzmysłowić autorowi
mankamenty i niedostatki, czyli temat do przemyśleń i
wniosków na przyszłość, zawierają z reguły mało
wartościowe laurki, łechcące autorską próżność i nic
więcej. Wielu autorów stoi w miejscu, pisząc na
jedno kopyto, co staje się po prostu niestrawne.
Nasuwa sie smutny wniosek, że Bej przez obowiązujący
system oceny i panujące zwyczaje, jest
niereformowalny. Nie zachęca zaawansowanych autorów
do publikowania, bo nie mogą się spodziewać
wartościowej oceny wierszy, która jest dostępna na
innych stronach z wierszami, a nie potrafią wbrew
sobie zachwalać nieporadności , banału czy
tandetnych rymowanek. Bejowi brakuje moderatorów,
którzy naprowadzaliby początkujących autorów na
właściwe tory, a między bardziej zaawansowanymi
autorami - rzeczowej dyskusji. A to chyba marzenie
ściętej głowy.

Moim zdaniem najlepszy dzisiaj wiersz na Beju.
Niewiele w nim wydumania, chociaż puścił Pan wodze
wyobraźni, a ta przecież potrafi wymyślać
niestworzone rzeczy. Wiersz skorzystałby na
przejrzystości, gdyby wersy podzielić na połowę.
Wiersz ma wewnętrzną melodię i brak rymów w każdym
wersie w niczym mu nie zaszkodzi. Kilka drobiazgów
do przemyślenia.Przepona raczej się nie kołysze tylko
porusza. W czwartym wersie wygląda na to , że ktoś
rwie jabłka w trawie. Piąty wers wydaje mi się za
mało przejrzysty. Podobnie jak wers siódmy i ósmy
oraz trzynasty. Miejmy nadzieję, że ten wiersz
zachęcił wielu do większej skromności co do oceny
własnych umiejętności.

Każde słowo pada stopniowo kołysząc się na zmysłach
odbiorcy. Wiersz bardzo obrazowy i nastrojowy. Warto
oddać się tej zawartej głębi... :)

czytałam wiersz jak morskie opowieści tak pięknie
pisac o morzu może ktoś kto
jest z morzem za
"pan brat"pozdrowienia to są moje klimaty

Mnie płynie ten wiersz jak szanta po falach, nawet
sobie próbowałam podłożyć melodię.Dopracowany po
mistrzowsku - świetny pod każdym względem :)
Pozdrawiam:)

dziś przyjaciel to skarb - melancholia w twoim wierszu
nastraja bardzo pozytywnie

Niezwykle ujmujący, piękny, melancholijny wiersz...Z
przyjemnością poddałam się kołysaniu...:-)

"By przyjaciół mieć, gotowych odpowiadać gdy ich
pytasz." - całość wspaniała, ale ten wers zapadł mi
szczególnie w sercu (niekiedy, nie słuchają - co
mówimy, ale to nie są PRZYJACIELE)

Ten bezkres morza, poczucie wolności
i niebo co powieje oddechem miłości!
Pozdrawiam!