Moskaliki na krytyków - I
Kto złośliwie krytykuje,
jadem karmiąc swoje ego,
temu majtki przenicuje
ksiądz, w kaplicy pod San Diego.
Kto nos wtyka, nieproszony,
choć pojęcie ma dość blade,
tego wyklnie ksiądz z ambony,
a kościelny skopie zadek.
Kto, chcąc się dowartościować,
na zamiary sił nie zmierzy,
tego czeka Częstochowa
i lot z jasnogórskiej wieży.
- Jan Lech Kurek
Komentarze (30)
Zdrowe!
:):):)
Pozdrawiam!
superr
Dobre moskaliki:)
Moskaliki nad wyraz udane.
Dziękuję za uśmiech i pozdrawiam
Kapitalne! :-)
Wspaniałe moskaliki.Dziękuję za uśmiech i serdecznie
pozdrawiam:)
Świetne moskaliki:))
Widzę,że nie tylko Stella Jagoda,ale i inne osoby (nie
dawno rehea,teraz Ty)też doskonale sobie radzicie w
tym temacie.
Dziękuję za porcję uśmiechu,jeszcze tutaj wrócę:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dobre moskaliki i temat
Pogodnie pozdrawiam :)
Fajne, dziękuję za uśmiech.
Pozdrawiam
Dziękuję i dobranoc:-) :-) :-)
Super!! Pozdrawiam serdecznie:-)
jaleku-super ironia.
To lubię.
Boskie :)
Krytyka powinna być jak nauka, gdzie krytyk, to trener
posiadający wiedzę, przekazujący ją w zrozumiały
sposób i spoglądający później na postępy swojego
ucznia, co przynosi mu (trenerowi) dużo większą
radość, niż sama krytyka.
Różni są jednak ludzie..
Pozdrawiam z uśmiechem
Żeby też nie było, że nie potrafię sam o sobie
napisać, to poniżej mój tekst:
Krytykant Krzysiek na Beju krytykuje ludzi
I jakoś ten sport mu się nie chce znudzić
Od rana do wieczora wypomina wszystkim
Jakie to pamiętnikowe i na poziomie niskim
Uważa się za poetę, za znawce sztuki
A sam pisze nie lepiej tworząc banialuki
Więc niech się odczepi i pisze jak potrafi
A jedynie życzliwością do Bejowiczów trafi
Niezłe!!!