Most na rzece Pisie
Moście, moście dumnej Pisy
ronisz łzy w jesiennej ciszy?
Co się stało emerycie,
czy niemiłe już ci życie?
Byłem piękny, wręcz wspaniały,
moje przęsła pordzewiały.
Ci, co po nim przejeżdżali
dawno wyrok już wydali.
A tak wiernie pracowałem,
parowozy przepuszczałem.
Ciepła para przęsła myła.
W dole Pisa się cieszyła.
Doczekałem się starości,
przypomnieli o swym moście.
Zniszczyć, stopić, lub wyrzucić.
Most historia, czemu smucić?
Każdy człowiek zwierzak, domek
ma na starość swą ochronę.
Tak się trzęsę, tak się boję.
Ludzie jutro zrobią swoje.
Żegnaj Piso, wierna rzeko,
wnet wywiozą mnie daleko,
będą topić mnie w stalowni.
Nie zostanie śladu po mnie.
Komentarze (61)
A ja za Babcią Tereską.
Pozdrawiam.
Przepięknie. Jak ze wszystkim, co stare i
niepotrzebne...
Miłego popołudnia Broniu
Bardzo ładnie napisałaś i nietuzinkowy temat również
jest wielkim plusem. Śliczny wiersz, pozdrawiam
serdecznie.
Stary więc nie dobry. Nikt się nie zastanawia ile
pracy włożono w jego budowę. Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Gdyby mógł to by jak Ty się wyżalił
Smutny koniec mostu na Pisie Pozdrawiam serdecznie
Broniu
Będzie mi miło Broniu, jeśli w wolnej chwili
przeczytasz pierwszą część mojej prozy "To, co niej
powiem" :)
Zamyśliłem się...
OT samo życie.
:)
Ukłony dla Pani - serdeczne pozdrowienia.
Dziękuję!
Cieszę się Broniu, że jesteś i znowu zachwycasz nas
ciekawymi wierszami.
Ślę serdeczności i życzę udanego weekendu :)
Brzmi jak przepowiednia, wręcz satyra. Bardzo milutki
wiersz, lekki jak puch na wietrze.
Pozdrawiam serdecznie
;)
Dziękuję za miłe komentarze. Cieszę się, bo stawiają
nowy, piękny most. Pozdrawiam serdecznie.
a może on tylko się boi gorącej kąpieli, która go
odnowi, oczyści, wybieli...
Piękny wiersz o przemijaniu. :) Pozdrawiam. :)
Bardzo ładny wiersz... a mostu żal, mimo że będzie
nowy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze, które czytam z
wielką przyjemnością. Zdrowieję i to mnie cieszy.
Miłego dnia.
Ładnie, na rzewną nutkę.
W czwartym wersie "niemiłe" się rozjechało. Ponieważ
od drugiej strofy monolog wygłasza most, napisałabym
"Ci, co po mnie przejeżdżali
dawno wyrok już wydali."
zamiast
"Ci, co po nim przejeżdżali
na mnie wyrok już wydali."
albo inaczej. Miłego dnia:)