Most we mgle
po przejściu mostu im. J. Piłsudskiego, w Toruniu
Białym przykryte pierzem
Spoczywa błogo i sielsko
Jak monstrualne zwierzę
Kurczy żelazne cielsko
Rześki, ożywczy chłód
I mgłą otulony most
Jak ósmy świata cud
Prowadzi dokądś na wprost
W dole cichy szmer Wisły
Mgła się miota po brzegach
Porywa do tańca zmysły
Słońce aurę rozgrzewa
Ono ospale świeci
Na pordzewiałe poręcze
Przenika przez białe sieci –
- te kruche dzieła pajęcze
Zza śnieżnobiałej kurtyny
Bulwar spowity rozpaczą
I świętej Katarzyny
Wieże w oddali majaczą
Gdy most ten przemierzam sam
Gdzie mgła jedynie dokoła
W marzeniu moim wciąż trwam
Spotkać tu swego anioła.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.