Motyl
Nieme techmiasto
W rozdartej próżni slów
Pusta dłoń - milczy
Ptak wzbija w błękit
Unosi boskie ciało
Trwa łańcuch sępów
Padł motyl - wisi
Obląkanej wiśni dren.
Brak grawitacji
Śmierć (morderstwo, samobójstwo, natura) oczywiscie inny układ.
Komentarze (9)
Haiku z tematem śmierci...
Hm, ciekawe i oryginalne,też kiedyś napisałam haiku o
śmierci,ale z tego co wiem,to ono powinno zachwycać no
i mieć odniesienia do pór roku na przykład...
Zatem chyba to jednak raczej mini,ale nie jestem
znawcą,
jako teksty miantur bardzo do mnie przemawiają.
Dla mnie na duże TAK,zwłaszcza ostatni,gdzie ta wiśnia
z motylem krzyczy bólem po wybuchu jądrowym...
Pozdrawiam serdecznie.
Miłej niedzieli życzę:)
Który to z wielonickowych połetów zmartwychwstał pod
przykrywką "czterech pór roku"? Już tak dawno temu
został zbanowany,że powinien się nam teraz
przypomnieć.
Niestety,to jest gniot.
Haiku to dopiero sztuka,nie potrafię tak pisać.
Podoba mi się-duża doza emocji.
Pozdrawiam
jak widzisz Paradox masz na swoim profilu znawcę
gniotów pewnie pracuje w zakładzie krawieckim
Nieta:
Powinnaś juz dawno się zorientować, że znakomita
większość bejowskich autorów nigdy nie czyta woich
tekścików przed ich wklejeniem. Bo gdyby czytali, to
by poprawiali i gniotów nie zamieszczali.
Tez jestem na tak:)Pozdrawiam.
Widze ze klimat obojetny zgodnie z filozofia Zen?
Haiku.. by zrozumiec trzeba sie pochylic i nie jedno
mozna odkryc.. oblakanej wisni ( bez pestki.. bez
potomstwa?) Na tak!
czy autor przeczytał to co napisał?