Motyl z błękitu
Na trawy ździebełku niedużym
Marzenie błękitne przysiadło.
Rozkołysało zielony promień,
Iskierkę słońcu ukradło.
Delikatnie rozsnuło dokoła
Mgłę tajemnicy niewielką.
I oczy widoków spragnione,
Napiło nadziei kropelką.
I chwilą szczęścia zabłysło,
Wlewając radość do duszy.
Tak skromne błękitne marzenie,
A serce każdemu poruszy.
autor
Nalka31
Dodano: 2009-01-13 11:12:58
Ten wiersz przeczytano 1248 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Tak,nasze marzenia a zwłaszcza te ciepłe zawsze niosą
nam radość i chęć do działania-piękny
wiersz-pozdrawiam!
...jeszcze tylko kilka miesięcy i na łąkach będzie
dużo błękitnych marzeń migających skrzydełkami w
promieniach słońca...
Oj.... jakie piękne to marzenie
Delikatnie i subtelnie o marzeniu, ładnie.
Wiersz delikatny, jak dotyk skrzydełek motyla...
Piękny wiersz,aż miło na sercu się zrobiło.Pozdrawiam
Ciepły wiersz pełen nadziei. Pozdrawiam
Powiedziałabym, że delikatny i magiczny wiersz, może
to te motyle jak marzenie błękitne!
Spełnienie małego marzenia jest takim jasnym
promyczkiem mieniącym się tecza na tle błękitu, ładny
ciepły wiersz:)
Moje serce poruszyło. Nawet nie wpadłam na pomysł, że
marzenie może być błękitne, a przecież to mój ulubiony
kolor ;)
i wlała się radość w duszę... zamarzyło się dokoła...
przeczytać raz jeszcze muszę! wiersz do czytania znów
woła :) Przekaz i forma - jak dla mnie doskonała :)
Wierszciepłyiprzepełnionynadzieją...
No poruszyło nie ma to tamto + :)