mów do mnie
osaczona odgłosami świata
zagubiona wśród niegodziwości
do Ciebie mój Ojcze uciekam
do ciszy i Twojej miłości
Ty tulisz mnie śpiewem i szumem
gdy w cieniu drzewa przysiadam
Ty każdym listkiem mnie słuchasz
ja żalę się opowiadam
przysyłasz pierzaste anioły
by trelem mnie pocieszały
i kwiaty wielobarwne
by drogę mi umilały
i proszę Cię jeszcze o jedno
obdaruj mnie ciepłym deszczem
zmyj ze mnie troski i smutki
i mów do mnie jeszcze jeszcze
Komentarze (7)
Ciepło, pięknie, z wiarą.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam :)
...Pan Bóg wysłuchuje takie pokorne dusze piękny
wiersz...pozdrawiam
witaj, bardzo pięknie, pozdrawiam.
Obiema grabami podpisuję się pod komentarzem
staruszki..Piękna modlitwa.. M.
"Ty tulisz mnie śpiewem i szumem
gdy w cieniu drzewa przysiadam" faktycznie do Boga
najłatwiej się przytulić wśród drzew.
Witam. Bardzo piękna treść. Pozdrawiam.