Mów do mnie częściej
Gdy nie mówisz nic
Wsłuchuję się w ciszę
Próbuję usłyszeć twój zabójczy głos
Czuję twój oddech, znam twoje myśli
Wiesz!gdy tak milczysz
Wyobraźnia dopada mnie
Słyszę...Kocham...szaleję...tęsknie...
Lecz budząc się z tego snu boję się
Że to nie ty, że stworzyłam sobie ideał
Dlatego rozumiesz!- potrzebuję twego głosu
jak rybka wody jak kwiatek rosy
Mów do mnie częściej bo to utrzymuje mnie
przy życiu....
autor
słonko
Dodano: 2004-09-09 12:48:14
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.