Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mówią do mnie ozdrowieniec

Żyjemy w niezwykłych czasach, pełnych różnych wydarzeń społecznych i zdrowotnych.
O epidemiach dotyczących ludzkość wiedziałam tylko z książek i internetu.
Temat ten, bynajmniej tak myślałam nie dotyczy mnie, chronię się, maseczka, przyłbica, rękawiczki jednorazowe, dezynfekcja i częste mycie dłoni, a jednak...
Pracuję w służbie zdrowia. Na co dzień mam kontakt z pacjentami w różnym wieku, z różnymi chorobami i poglądami dotyczącymi panującej epidemii. Niektórzy nazywają to ściemą, propagandą, chęcią zastraszania ludzi itp. Ja wierzyłam, ale był to temat odległy, nikt z moich bliskich i znajomych przecież nie chorował.
Pewnego dnia poczułam się źle, zaczęłam kaszleć, miałam stany podgorączkowe, wieczorem gorączkę. Ból stawów, mięśni, jak tu się ułożyć, aby było wygodnie. W nocy budził mnie straszny ból głowy, po zmierzeniu RR wystraszyłam się. Przyjmowałam dodatkowe leki od nadciśnienia [było uregulowane]. Oczy dziwnie piekły mnie, łzawiły.
Izolacja domowa, kontrola policji, czy nie łamię jej zasad nie nastrajały pozytywnie.
Dzięki rodzinie i przyjaciołom przetrwałam ten czas. Pozostało osłabienie, zadyszka, kaszel. Za jakiś czas skontroluję płuca.
Byłam pierwszą zakażoną w rodzinie i pracy. Nikogo nie zaraziłam, to było pocieszające. Niestety epidemia rozprzestrzeniła się.
Wierzyłam w epidemię, lecz była dla mnie odległa, nie do przyjęcia, myślałam ,że nie dotyczy mnie.
Dzisiaj jestem ozdrowieńcem. Koronawirus przewartościował moje życie. Patrzę na ludzi inaczej, z dystansem. Ich zdrowie, życie, podejście do epidemii. Ja niczego nie zmienię, nie będę moralizować, po co?
Na pewno nie będę się narażać, a wręcz odwrotnie chronić. Jestem człowiekiem i mam jedno życie, które jest kruche i nieprzewidywalne.
Pocieszeniem jest dla mnie ,że przez 2-3 miesiące jestem odporna na wirusa, co potem? Szczególna ochrona przed chorobą..Może będzie szczepionka,zawsze to jakaś nadzieja. Bać się będę później.
Za rok emerytura, chcę jej doczekać w zdrowiu, aby dalej móc służyć potrzebującym.

autor

wiki20

Dodano: 2020-11-22 17:41:23
Ten wiersz przeczytano 1276 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

Roxi01 Roxi01

To bardziej sprawozdanie niż wiersz.
Ale temat ciekawy i na czasie i niejeden czytelnik
podda się refleksji.

wolnyduch wolnyduch

z pewnością warto przestrzegać zasad, ale to nie daje
gwarancji na to, iż nie zachorujemy, dobrze, że się
dzielisz swoim doświadczeniem Wiki, masz rację życie i
zdrowie jest jedno i trzeba o nie dbać, myślę, że
tylko głupcy się nie boją, może dopiero jak sami
przejdą przez pewne sytuacje to im się otworzą oczy...

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia.
P.S o epidemiach dotyczących ludzkość - dotyczących
ludzkości, raczej...

Marek Żak Marek Żak

Dzięki za opis. Dzisiaj czytałem, ze odporność jest
bardzo długa - całe lata. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »