Mówiąc nawiasem
po południu miasto się zaludnia
ujęte w nawias pulsujących ulic
wyraziste twarze usuniętych poza
nawias bywalców parku i dworca
nie dają spokojnie zasnąć
(choć sen to spory kawał życia
wciskany nocami między tu i teraz)
emotikona uśmiechu coraz intensywniej
pachnie lawendą (od miesiąca trwam
poza twoim ciepłym nawiasem)
może wieczorem pozwolisz mi naśladować
za Stwórcą gest sprzed wieków
gdy wypowiedział słowo
(a właściwie wtrącił
w łagodne łuki wieczności)
Komentarze (2)
ustawiam się z boku obserwuje zmiany z dystansu a
jednak to co w sumieniu i w duszy jest Wiersz wymowny
w treści bo tak naprawdę żyjemy bardziej innych życiem
niż swoim Próba nawiązania do tego Dobry wiersz i
dotyka wewnętrznego życia Na tak!
Pozytywnie... dobre pioro, ciekawa metaforyka...
nietuzinkowy pomysł na stworzenie czegos z niczego..na
tak +