"Mówisz do mnie..."
„Mówisz do mnie”.
Mówisz, że w tulipanów białych płatkach
zamknąłeś swoją miłość do mnie,
a w zielonej skórce zerwanego jabłka
dobry los dla nas.
Mówisz, że w krwistej czerwieni wina
zatopiłeś serce bijące dla mnie,
a w dotyku dłoni
tkliwą czułość zakochanych świata...
Patrzę więc na tulipanów białe płatki,
rozsypane obok zielonego jabłka,
chłodne usta zanurzam w kieliszku wina
o dotyku Twoich dłoni... zapominam.
Komentarze (7)
Ładny wiersz, podoba mi się.
Pozdrawiam.
bardzo ładny wiersz bez zbędnego myślenia pozdrawiam
Ładnie,
wielokropki wydają się niepotrzebne i w drugiej
połowie wiersza jakby interpunkcja do uzupełnienia.
Czytelny wiersz bez udziwien. Absolutnie na tak .
Pozdrawiam
świetnie, jasno i czytelnie poprowadzona myśl, bardzo
mi się podoba :-)
Dziękuję bardzo za opinię a przede wszystkim za cenne
uwagi. Miłego dnia.
Pamiętam, że już czytałam. Po korekcie podoba mi się
bardziej. Miłego dnia.