a może...
tylko ból i pustka,
pozostali, brat i siostra
jak pełen kolców knebel
w ustach
do tego dodaj brak
perspektyw,
przydałby się detektyw
uczuć, który pokazałby sens,
który znika szybciej
niż kęs apatii ma psychoterapii
zabij w końcu emocje
ZABIJ!, proszę
bo w końcu one zabiją mnie.
A może śmierć to właśnie jest sens?
Daj w końcu jej posmakować!
Umierając, jak feniks odrodzę się,
od nowa rozpocznę szukać, lecz
nie wierzę, że gdzieś tam daleko
jest jeszcze sens.
autor
SlayR77
Dodano: 2015-09-17 13:42:02
Ten wiersz przeczytano 852 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Sorki. Sama za dużo jeszcze, jeszcze. Może to drugie
"jeszcze" zastąpić "jakieś"?
Pozdrawiam
Coś w tym jest (msz, ale ja się nie znam). Podoba się.
Sorki, ale dla mnie za dużo "sensu" i interpunkcji -
to tylko moje skromne zdanie.
Nie gniewaj się, ale czytam tak:
tylko ból i pustka
pozostali brat i siostra
jak pełen kolców w ustach
knebel
do tego dodaj brak
perspektyw
przydałby się detektyw
uczuć
pokazałby sens
znikający szybciej
niż kęs apatii
na terapii psycho
zabij wreszcie emocje
ZABIJ! (proszę)
bo w końcu one unicestwią mnie
może śmierć to właśnie to
pozwól chociaż
posmakować
umierając i tak się odrodzę
jak feniks zacznę szukać
ale czy jeszcze wierzę
że gdzieś tam
jest jeszcze znaczenie
Jakby bez sensu, to przepraszam.
Nie szukaj sensu...
I tak go nieznajdziesz... :(
Twój wiersz poruszył i zatrzymał na dłużej...
Pozdrawiam.
Poruszający wiersz:)