A może jest szansa na...? / 5
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/uklad-co-najmniej-ni estosowny-473262
Jakże długo przyszło na odpowiedź
czekać.
Cóż mi począć, kiedy świat innością
mami.
Nie mam jeszcze prawa, zobowiązań żądać,
bo nic nie zdarzyło się wszak między
nami.
Kilka listów przecież i ciepłe
spojrzenia,
zapatrzeni w siebie nad herbaty
szklanką,
nie mogą zatrzymać oddechów, istnienia.
Nie jestem dla Ciebie żoną, ni kochanką.
* * *
"Czy jestem nieśmiała, a może
niegrzeczna?"
Zależy od tego, jak patrzy mężczyzna.
Mogę być jak kotka, słodka lecz drapieżna -
Pan piszesz "ladaco", więc też mi to
przyznasz.
Uwodzenie jednak to jest wyższa sztuka,
ciśnienie podnosi - nie degrengolada.
Gdzie tych dwoje ludzi ciepła wzajem
szuka
i nawet nie czują jak się magia wkrada.
Bez magii tej, czaru - czy to już
niuanse?
Gdy ludzie szukają oczu zapatrzenia,
znajdą czas na miłość, jeszcze mają szansę.
- Zgadzam się, przyjmuję, Twoje
zaproszenie.
Komentarze (114)
...nadziei...Elenko.
Pięknie, romantycznie Elenko.
Cóż bez MIŁOŚCI, marzeń, nadzei
wart był ten świat...!
Dziękuję! Miłej niedzieli. Pozdrawiam serdecznie!
super ;-)
B.M.- zajrzyj na profil Dystyngowany Pan- On to
dopiero Listy pisze! :)
Kobieta zmienną jest...ładny wiersz. :) pozdrawiam
Barbara56- Dziękuję :)
Świetny wiersz! Pozdrawiam:)
Stello, nowicjuszko- miło Was widzieć :)
Pięknie. Pozdrawiam cieplutko.
hmmmm.... Dobrze ze masz inne wieści , bo naprawdę
byłam prawie przekonana ze :) to ( ten ) z moich
stron :))))))) źycze spokojnej nocy Elenko
poczytałam- ten Pan pisze w innym klimacie, inne
słowa, też ciekawie :)
Swietnie, z przyjemnoscie czytam, Elenko :)
ok, zajrzę :)
Poczytaj sobie tego pana :)
Grobut