Może jutro
Chmurność rozkłada się na wierzbach,
świerki, przezornie, stroszą igły,
a ta odpuścić nie zamierza.
Ciemnieje dzień. Już ptaki zmilkły.
Ulice plączą się pijane
od deszczu. Wiatr zawodzi głośniej.
Nie martw się, nie martw. Przeczekamy,
i wytarzamy się w tej wiośnie.
Zosiak
Zdrowych i spokojnych Świąt :)
autor
Zosiak
Dodano: 2020-03-31 09:59:38
Ten wiersz przeczytano 4607 razy
Oddanych głosów: 119
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (110)
Dziękuję :)
To ciągle aktualny obraz chwilowego przygnębienia i
oczekiwania na poprawę, wyrażający nadzieję na lepsze
jutro pomimo obecnego niepokoju i deszczowej aury.
(+)
Wiersz napisany o przedwiośniu a tak bardzo pasuje do
dziejszego październikowego wieczoru.
Zwłaszcza pierwsza strofa.
Uniwersalna na każdą porę roku.
Cieplutko pozdrawiam Zosiaczku :)
Pięknie, myślę, że i tegoroczna wiosna pozwoli się w
sobie wytarzać, pozdrawiam ciepło.
Ładnie :)
.
Dziękuję.
Skrzydeł dodajesz swoim pisaniem =>
Ślicznie...
Nie chcę komentowć. - Tylko westchnąłem...
:)
Oleńko, Halino
dziękuję :)
Przyjdzie ten czas...radości i zachwytu nsturą,
wiosną,
pozdrawiam ciepło, świątecznie
Życzę Ci wiary, że wszystko ma sens. Życzę Ci nadziei,
która obudzi Twoje serce i z nowym zapałem pozwoli
spojrzeć na to, co już gdzieś przygasło. A przede
wszystkim, życzę Ci, aby każdy kolejny dzień był
piękniejszy od poprzedniego.
Wesołych Świąt Wielkanocnych.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Dziękuję. Miłego świętowania :)
Co się dzieje, co się dzieje?
Smutny wieczór, deszcz szaleje.
Kiedyś słońce znów zaświeci,
taki to już bywa kwiecień...
Jak zwykle bardzo fajny wiersz.
Serdecznie pozdrawiam życząc zdrowia,
miłego wieczoru i udanego, spokojnego
drugiego dnia Świąt Zosiu :)