może kiedyś...
może polecę kiedyś z motylami
nad łąką wysoko w niebo
a tam zaśpiewam z aniołami
później w ogrodzie zasadzę drzewo
może kiedyś spełni się sen
garść marzeń rozkwitnie o świcie
może przy Tobie, dla Ciebie, z Tobą
spędzę przemijające życie...
Komentarze (10)
Masz ładne teksty:-)
Pozdrawiam:-)
zastanawiam się...czy to prośba czy nadzieja..?w
każdym kontekście brzmi to wytfornie,nieziemsko..jak
miłośc,jak dotyk,zbawienie...
To brzmi jak obietnica pomimo tego " moze kiedys"...
lub piekne wyznanie. Bardzo mi sie podoba
"m,oże dla ciebie, z Toba spędzę przemijające życie -
pięknie napisany doprawdy wiersz i tyle w nim nadziei.
Piekne rymy, wiersz rytmiczny czytałam jednym tchem.
może...może ta nadzieja sie spełni, powodzenia.
Dużo nadziei i uczucia w Twoim wierszu, że stwarzasz
taki ciepły klimat. Chce się czytać. Piękny wiersz,
bardzo rytmiczny i płynny
Dużo optymizmu w tym wierszu, może kiedyś się zdarzy,
a może teraz tu na ziemi spełnią się marzenia.
Nadzieja przepelniona ciepłem i miłością. Piekny
wiersz.
Wiersz optymistyczny, pełen nadziei, rytmiczny, lekki
i płynny w odbiorze.
Nadzieja nigdy się nie kończy ,choć rwie się jak
papier - to moja refleksja po przeczytaniu tego
wiersza, który mi się spodobał.