Może ktoś wspomni?
Starej miłości się nie wyrzeknę,
lepiej spróbuję coś tu naprawić,
nasze uczucia muszą być lepsze,
nie można życia piękna pozbawić.
Bywa że czasem humorem tryskam,
kobietki jednam,sam figle płatam,
a moją żonkę czasem wyściskam,
może zbyt mocno...jak na me lata?
Tak ja niemłody chłop zagoniony,
kiedy ochota czepiam się swego,
wszystko co moje także i dzwony,
należą do niej – oprócz jednego!
Krótka przygoda,bom tutaj gościem,
pisząc swe wiersze,dzielę się z wami,
wpiszę historię,tak będzie prościej,
był kiedyś Henio między wierszami!
Dzięki czuły szepcie...masz rację
Komentarze (33)
Rozumiem bol,,bo zazwyczaj Ci co krytykuja zadnymi "
poetami" nie sa,,
umieja tylko ublizac innym,,,z zazdrosci?
moze,,badz dzielny,,masz wiecej przyjacol
niz wrogow,,,myslami i sercem z Toba,,,
pozdrawiam z dalekiej Australii.
Nie odejdziesz Henio ,bo smutno Ci bez wrogów będzie
,nie mówiąc już o tym ilu masz przyjaciół. Wielu
odeszło i wrócili,i tak się tu dzieje, nie pierwszy
raz. Pisz ,pisz i nie rób j...
Henio, nie wiem ile Ty masz lat, piszesz, że już
jesteś niemłody. Ja też nie jestem młoda, ale pomimo
wszystko czuję się młoda, czytając i pisząc wśród
młodzieży. Lubię wiersze białe, ale i Twoje rymowane
maja coś w sobie, że mnie przyciągają. Nie wiem co to
jest, bo choć poprawne w budowie, ciekawe tematycznie,
ale napisane w sposób prosty, ale w dobrym tego słowa
znaczeniu. Nie obraź się za te słowo. One są takie z
serca dla serca. Może stąd ta popularność Twoich
wierszy, może stąd ta poczytność. Henio- obiecałeś
erotyk i co? Miał być mocny, bo mój był za delikatny.
Po co straszysz odejściem, pisz dalej, baw i złość
ludzi. Słuchać przykrości nikt nie lubi, ale znowu nie
masz ich aż tak dużo.Skoro jesteś taki popularny, to
znaczy, że jesteś potrzebny. Pozdrawiam
Co Ty sobie myślisz że tak łatwo z beja odejdziesz,
rób swoje co umiesz najlepiej, wiesz dobrze że mamy
frajdę czytając Twe wiersze i niech tak zostanie.
Zwracaj uwagę na konstruktywne i życzliwe komentarze a
tymi złośliwościami nie przejmuj się , nie warto.
Myślę że to nie jest ostateczna decyzja i jeszcze
długo będziesz z nami do czego szczerze Cię namawiam,
pozdrawiam.
Takiej miłości się nie porzuca, wilka ciągnie do lasu,
w starym piecu diabeł pali.
Co jeszcze ? PO prostu pisz dalej.
ale Henio to czas teraźniejszy:)
Wiesz Heniu, wesoło się robi człowiekowi na duszy, jak
czyta taki optymistyczny wiersz dziesięciozgłoskowy,
ze średniówką po piątej sylabie. Hu- ha.+
Drogi Heniu, nie akceptuje Twojej decyzji, absolutnie
mowie nie i czekam dalej TU na TWOJE Wiersze. Twoja
fanka.
Dlaczego był, przecież cały czas jest między wierszami
i dlaczego ten Henio tak ciągle narzeka na wiek. Z
temperamentu zawartego w wierszach wynika,że wcale nie
jest z nim tak źle.Pozdrawiam
Jeszcze nie kończ wierszy pisać, tu na beju jest wielu
co lubi je czytać, są lekkie i z humorem, dla
niektórych dobrym wzorem :)...życzę wytrwałości i
wiary w siebie :)
A ja z przyjemnością do Henia zaglądnąłem,bo tak mi
nakazał Bazyliszek i co?ano super,pisz człowieku dalej
i się nie przejmuj.Ludzie chcą Ciebie czytać,nie
zawiedź Ich.Po co dawać satysfakcję,z tego co
zaobserwowałem, to te kilka osób pozbyło się w taki
sam sposób,wielu co tu pisało,nie daj się!!!
Henio ..miłosc jest w naszym sercu...a jeśli czas
zmienił jej oblicze , pozostanie czymś więcej jak
wspienieniem tak jak twoje wiersze....pozdrawiam......
tak tak o uczucia trzeba dbać...
Fajny wiersz i bardzo mi przypadł do serca.Miłośc do
żony i chęc pozostawienia po sobie czegos.
Heniu jesteś solą tego beja, piszesz z sercem jak
większość nas. Doprawdy nie wiem o co niektórym
ludziom chodzi, że sieją zamieszanie, może tylko chcą
zaistnieć przy kimś, bo sami nie potrafią, są jak
mgła, która może zostawić swój ślad tylko na kimś