A moze sie myle
dzien
snuje sie odrobina melancholii
za oknem deszcz
raz przyspiesza
raz zwalnia
slychac jego oddech
mysle o bezdomnych
dzis nad glowa maja
cale zaplakane niebo
a moze
sa szczesliwymi ludzmi
nie maja zadnych rachunkow do placenia
budzikiem ani pospiechem nie sa zwiazani
ani tez bossem nad glowa
sa wolni
pogoda im tutaj tez sprzyja
jest cieplo okragly rok
nie zasypie im snieg poscieli
ani wody w butelkach nie zamrozi mroz
na zycie dzienne zarobia
stojac na rogatkach ulic
i moze ten dach nad glowa
wcale im nie jest potrzebny
a moze...
a moze sie myle
Komentarze (37)
Ciekawe rozważania... ciekawy wiersz... pewnie jedni
żyją tak z własnego wyboru-są w pełni wolni, a inni
nie mają wyjścia...
Smutny wiersz .Ludzie bezdomni są i nie zawsze z
własnego wyboru,nieraz to dla nich najlepsze
rozwiązanie.Uciekają przed ludzmi,przed przytłaczającą
ich rzeczywistością.Nieraz ktoś zatrzaśnie przed nimi
drzwi.Instytucje krzyczą że są,ale to tylko krzyk
Kiedyś przeczytałam słowa (nie pamiętam
czyje)cyt."pozwólmy ludziom być szczęśliwymi według
ich własnego upodobania". I zgadzam się z tym.
Masz czułe serce gdy myślisz o innych...
Ciułamy całe zycie i zapominamy po co. Oni zyja chwila
i całkiem mozliwe ze są szczęśliwsi.
masz rację czasem to ich wybór bo sie boją oceniania
często mają więcej godności niż ci wysoko postawieni i
o nic nie proszą i nie potrafili by się odnaleźć na
powrót w zakłamanym świecie z którego wypadli poza
nawias...
Myślę, ze to tylko my nie możemy pojąć ich szczścia,
to jest ich szczęście z wyboru, i większość po trzech
dniach normalnego życia z codziennymi kłopotami sama
by wróciła do swojego świata.To są ludzie dla których
życie to wolność , a nie codzienne bariery. Wiersz z
dobrym tematem i dobrze przekazany.
Myślę, że większość z nich jest takimi z wyboru,
kochają wolność i święty spokój. Ciekawe ujęcie tematu
bezdomnych i żebrzących.
trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi czy chcą tak
żyć -czy zmusiło ich do tego zycie czy sami dokonali
wyboru - ciekawy wiersz
No tak, każdy kij ma dwa końce i jeśli miałoby to
zależeć tylko od wyboru, jednego czy drugiego sposobu
na życie, mniej byłoby nieszczęśliwych ludzi na
świecie, niestety... dobry wiersz, daje pole do
przemyśleń:)
...poruszający wiersz w przekazie...a i pewnie z
bezdomnością bywa różnie, jedni szukają domu a inni
uciekają z niego, eh życie!
Jednak nie wszyscy bezdomni są z wyboru, napewno
pragną dachu nad głową...dobry temat ..ciekawy
wiersz...
Ciężko stwierdzić czy są szczęśliwi ale sami wybrali
takie życie więc chyba tak.
trudna odpowiedz na to pytanie przeciez kazdy czlowiek
to ogromny swiat wiec nie mozna poprostu odpowiedziec
Tak lub Nie - podoba mi sie bardzo twij wiersz
zdecydowanie na Tak:)
Dobre pytanie,wiersz zmusza do refleksji.Bezdomni a
szczesliwi,albo...Wielu z nas ma domy ale czy sa w
nich szczesliwi...Ladnie