Może tak, a może nie
A może lepiej być kamieniem,
przyglądać się wszystkiemu z boku,
nie cierpieć, nie rozmyślać wiele,
mieć święty spokój.
A może lepiej być strumieniem,
dążyć niezmiennie w jedną stronę,
porywać z sobą co po drodze,
już przemielone.
A może lepiej być nieczułym,
ślepym i głuchym, bez rozumu,
podążać biernie w karawanie,
nie drażnić tłumu.
Lepiej zapewne nie rozpaczać,
nie wracać myślą do przeszłości,
cieszmy się życiem co nam dane,
silni z miłości.
autor
fryzjerka
Dodano: 2011-01-19 22:41:30
Ten wiersz przeczytano 1350 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Fifty-fifty :)..Przecinki przed "co" :)..Pozytyw za
urywane :).. M.
A ... a... no właśnie co lepiej? ... :)
Ładny wiersz. Trzeba żyć i iść do przodu, choć czasami
łatwiej byłoby być kamienie i nie odbierać bólu i
radości ale czy przez to nasze życie nie jest bogatsze
zapewne masz rację, nie warto wracac do przeszłosci
ani rozpaczać..i może czasem lepiej być tym
kamieniem..