Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Może to fikcja

I nagle wielka zapadła cisza,
bo władca własne ogłosił zdanie.
Które to pierwszy raz każdy słyszał,
co wywołało małe zmieszanie.

Wyraził bowiem chęć władca owy,
spełnić słów kilka wcześniej dawanych.
Zaprowadzenie wszelkiej odnowy,
w pokładach życia z ostrości znanych.

Po pierwsze kara śmierci za czyny,
co okrucieństwem swoim się znaczy.
To oczywista kara za winy,
których nie można nigdy wybaczyć.

Wszystkich zdziwiło skąd u tyrana,
który miał za nic ludzkie wartości,
mogła nastąpić gwałtowna zmiana,
na przejaw takiej sprawiedliwości.

Ale nie śmieli protest podnosić,
głowy cenniejsze były od wrzawy.
I jęli chwałę powszechną głosić,
jaki to władca stał się łaskawy.

Po drugie kobiet smutna jest dola,
trzeba poruszyć wszystkie problemy,
którymi rządzi wielka swawola,
a my rządzący tego nie wiemy.

I na vitro wyrażam zgodę,
by równe szanse w rodzeniu miały.
Niech zgoda tutaj będzie powodem,
do wyrażenia słów aż tak śmiałych.


Wszystkich zdziwiło skąd u despoty,
który unikał kobiet w swym gronie,
nagle są ważne damskie kłopoty,
że w zamartwieniu złożył swe dłonie.

Ale nie śmieli zbyt protestować,
może mu przejdzie myśleli w ciszy.
Ważniejsza była im własna głowa,
wierząc że szeptów władca nie słyszy.

Po trzecie partii więcej nie będzie,
sejm zlikwiduję razem z senatem.
I niech nie myślą że jestem w błędzie,
bo mogą spotkać się szybko z katem.

On tu wystarcza za partii stosy,
kłócić się z sobą przecież nie musi.
Głos jeden starczy nie wielogłosy,
a wszelki protest sam w sobie zdusi.

Wszystkich zdziwiło skąd są nowości,
lecz choć tracili ciepłe posady,
to nie czynili władcy przykrości,
gdyż im rozsądek dawał te rady.

Długo to trwało wbrew wrogiej famie,
że te decyzje zniszczą krainę.
Lecz kto tak mówi…zwyczajnie kłamie,
ona istnieje, i też nie zginie.

Może to fikcja, coś co się śniło,
państwem niech będzie cud Atlantyda.
Lecz jakże pięknie nam by się żyło,
gdzie już jest mądrość, i gdzie ją widać.




autor

Grand

Dodano: 2009-07-21 09:43:43
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

monkar monkar

Zgrabny lekki wiersz, choć treść bardzo na czasie , i
prawda która aż boli " mądrości politycy wam
brakuje-mądrości" Pozdrawiam ciepło:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »