Możesz zniszczyć mi życie!
Możesz zniszczyć mi życie i
Planowaną przyszłość, pogrążyć
To, co wypracowałem ciężką
Pracą i znajomościami.
Mam odwagę do kobiet i tego
mi zazdroszczą moi Wrogowie,
Nadal jestem gruby przez tę
Nieudaną przeszłość i
Dramatyczną sytuacje.
To nie moja wina,
Że ten temat to
Depresja i raczej
Śpiączka!
Gdy patrzę w lustro to krzyczę
Na siebie chyba to przekleństwo,
Nie akceptuje takiego mojego
Wyglądu!
Mam dosyć bycia czarną owcą
Albo jeleniem, spisek jest
Wokół mnie, a gdzie ludzkie
Sumienie ?
Już trudno jest mi stwierdzić kto
Jest ze mną, a kto przeciwko mnie,
Ja chcę tylko spokoju, pokoju
I miłości odwzajemnionej,
Jeżeli się nie uda.
To ja chyba,,utonę'' chociaż po tym,
Co straciłem, wiem jedno nawet
Po śmierci rodziców się podniosę
I pójdę jak ten bokser na ringu
Za ciosem!
Maciek89
Komentarze (13)
Vajola pozdrawiam mi jest ok tak, zrobiłem sporo żeby
to zmienić, może uda się przy następnym tekście
lepiej.
Zgadzam się z PP - błędy rzucają się w oczy i nie
pozwalają skupić na samym sensie.
Ale ogólnie na plus.
Pozdrawiam gorąco!
No to pisz jak tam chcesz te swoje notatki, ale nie
licz już więcej na pomoc, ponieważ z niej nie
korzystasz i zostajesz przy niechlujnym i
niestylistycznym wykonaniem.
Zielonogórzanin dzięki:)
PP poprawiłem na swój sposób, moja wersja bardziej mi
się podoba :)
Smutno, ale pięknie refleksyjnie☺
Nic nie poprawiłeś. Poniższa wersja jest poprawiona i
ją lepiej wstaw.
Możesz zniszczyć mi życie
i planowaną przyszłość,
Pogrążyć to,
Co wypracowałem
Ciężką pracą i znajomościami.
Mam odwagę do kobiet
i tego zazdroszczą mi moi Wrogowie,
Nadal jestem gruby
Przez tę nieudaną przeszłość
I Dramatyczną sytuacje.
To nie moja wina,
Że ten temat
To depresja
I raczej śpiączka!
Gdy patrzę w lustro
To krzyczę na siebie
Chyba to przekleństwo,
Nie akceptuje takiego Wyglądu!
Mam dosyć bycia czarną owcą
Albo jeleniem,
Spisek jest wokół mnie,
A gdzie ludzkie Sumienie ?
Już trudno jest mi stwierdzić
kto jest ze mną, a kto przeciwko,
Ja chcę tylko spokoju, pokoju
I miłości odwzajemnionej,
Jeżeli się nie uda.
To ja chyba,,utonę''
Chociaż po tym, co straciłem,
Wiem jedno
Nawet po śmierci rodziców podniosę się
I pójdę jak ten bokser na ringu
Za ciosem!
Poprawiłem i jest lepiej, chcę pomocy, dzięki masz
rację :) uparty po prostu jestem ma to plusy i minusy,
a jesteś przecież starszy...
Nie narzekam. Chciałem Tobie pomóc, aby ten utwór
wyglądał lepiej i czytał się lepiej, ale jak nie
chcesz, to nie.
Poprawiłem na tyle ile mogłem.
Tyle, że w tym przypadku masz rację, mogło by być
lepiej poprawię.
Kolejny narzekacz, ja wolę jednak tak, to jest szczery
przekaz, próbowałem żeby wyszło lepiej, nie jest
doskonale i niech tak zostanie, nie powtarzaj się bo
mnie nudzisz :-]
Kolejna notatka i jak zwykle napisana niestylistycznie
w kilku miejscach. domyśl się najpierw sam gdzie i
popraw.