Można
Niech idą do diabła złowrogie
spojrzenia,
kąśliwe języki połamią.
Zły dotyk zaginie, nim zrodzi się w
cieniach,
i myśli pogodne go strawią.
Języki właściwą ekspresją się karmią
i godność odnajdzie swe miejsce.
Znów brat koło brata potrafi przystanąć,
bez względu na porę - gdy zechce.
Niech serce jak kamień na nowo znów
grzeje
i kocha bez miary, po oddech,
a człowiek w człowieku przestanie być
zerem.
Bo można z upadku się podnieść.
Komentarze (22)
ooo... zabrzmiało jak manifest, chętnie się pod takim
podpisze :-)
Jak widać można w różny sposób można wiersz ciekawe
dobrze się poczyta daję też pewne przemyślenia.
Jak widać można w różny sposób można wiersz ciekawe
dobrze się poczyta daję też pewne przemyślenia.
wypowiedziane słowa nigdy nie powinny kąsać.Jesteśmy
człowieczeństwem które powinno się szanować bo mamy
rozum który odróżnia zło od dobra.Pozdrawiam Magdo
noworocznie.
a twoje Magdo słowa niechaj się wypełnią, bardzo
ładny, rytmiczny z optymistycznym nastrojem wiersz :)
Fajny, optymistyczny:)
Pozdrawiam
Mądrze i optymistycznie.
Jak zawsze do Ciebie - z przyjemnością.
Pozdrawiam :)
Mam tak samo jak Karenka, pozdrawiam
cudnie ujęłaś to w słowach:)pozdrawiam
Mądre przesłanie zawarte w wierszu skłania do
refleksji. Wszystko można, ale w obliczu nieszczęścia
w naszym kraju już nie raz na refleksji się kończyło.
Zacznijmy w końcu od konkretnych czynów...i od siebie.
Pozdrawiam ciepło
Niech stanie się tak jak piszesz:)
Dobra refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
to prawda można się podnieść z upadku czasem
potrzebujemy kogoś by nam podał rękę - ładnie
optymistycznie:-)
pozdrawiam
Witaj :) każdy upadek boli i po nim wychodzimy
poranieni
lecz podnosimy się i idziemy dalej :)
pozdrawiam:)
ja wiem że można ...
Witaj,
bywa, że potłuczeni, po kolejnym wypadku dłużej musimy
zbierać siły.
Z pozdrowieniami.