Mroczna historia
Gdzie wzrokiem człowiek nie sięga,
czy to jest prawda czy legenda,
nikt nie wie i już się nie dowie,
ja Wam za chwilę, co nieco opowiem.
Do dzisiaj historie takie się zdarzają,
lecz ludzie ze strachu, głowy odwracają,
w niepamięć puszczają, fakty i zdarzenia,
ja chronię opowieść, od zapomnienia.
Jeżeli masz ochotę i się nie boisz,
usiądź sobie, jak jeszcze stoisz,
kobiety z wrażenia omdlewają,
mężczyźni ze strachu, uciekają.
Jest to historia demona i niewiasty,
traktował ją, jak przedmiot własny,
siłą chciał wyrwać, duszę z jej ciała,
byłaby z nim, myślał że chciała.
Przychodził we śnie,prawie codziennie,
obiecał że będzie cudownie i pięknie,
w mrocznym pokoju, na łożu z nią leżał,
piekielne pieśni, do ucha śpiewał.
Mamiona skowytu, męskim basem,
duchem z nim gnała, nad borem nad lasem,
rzucona w bagno po czubek głowy,
uciekać chciała, gdy chodził na łowy.
Robił coś jeszcze, demon potajemnie,
pół litra krwi, spijał jej codziennie,
strwożona pytała, czemu taka blada,
on w jej umysł, ciemnotę wkładał.
Nie będę Wam tego,dalej opowiadać,
na plecach chłód czuję,zaczyna się skradać,
czy chcecie mi wierzyć,czy też nie,
niewiasta to ja, ratujcie mnie!!!
Komentarze (6)
fantastyczny wiersz. klimat- taki jaki lubię
najbardziej. tajemniczy.
Po długim wstępie byłem na gorsze przygotowany a tu
bajeczka jakie lubią starsze damy.
Duchy-demony. Coś w tym jest. Podobnież dusze
przeklęte, które nagle i niespodziewanie zeszły z tego
świata potrafią z zemsty opętać człowieka.
Najnieszczęśliwsze są dusze małych dzieci, które się
błąkają. Na demona-jak to pokazują filmy i
literatura-wystarczy wbity w jego ziemskie ciało
zaostrzony kołek.Aż mi ciarki przeszły...Serdecznie
pozdrawiam.
Wychylił się w tym wierszu jeszcze talent
reżyserski,brawo.
Wiersz obrazowy, świetnie stopniowane napięcie,
wytrzymaj - biegnę z odsieczą ;)
jest na pograniczu fantastyki, lęków ,też różnych
nieznanych przyczyn Wiersz wart przeczytania Tajemnica
do odczytania Dobra narracja i forma płynna
Pozdrowienia:)