Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mróz jak diabli

żoneczka wymyśliła w przerębli pranie ...

co ta zołza
ze mną wyczynia
na dworze sroga zima
a ona mnie na smyczy
nad staw pogoniła

brudne ciuchy w rękach trzyma
w przerębli zrobisz przepierkę
ja ciebie na lince przytrzymam

czy ty serca nie posiadasz
mróz jak diabli śnieg do kolan

zmiłuj się kochanie
ptaszek
w gaciach mi przemarznie

grypa może też dopadnie
po co wzywać masz lekarza
lepiej prosić już grabarza

dość gadania
trzymaj topór wykuj otwór
i to migiem

szybko się uwinąłem
cały w soplach ledwo dyszę
wyciągaj
dookoła słyszę tylko ciszę

Autor Waldi1


autor

waldi1

Dodano: 2021-01-15 00:00:40
Ten wiersz przeczytano 994 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dobre morsowanie. Ja boje się zimnej wody. Ale Ci
powiem,że moja mama płukała pranie.w przerębli:
...a w tej przerębli, w tej zimnej wodzie moja mama
pieluszki płukała. Zmarzły jej nogi w porannym
chłodzie, a ona biedna w raczki chuchała. Pozdrawiam
waldku.

Mily Mily

Ale przynajmniej ubrania czyste będą ;)
Pozdrawiam Waldi :)

beano beano

w końcu jesteś już morsem, nie narzekaj;)
pozdrawiam z uśmiechem :))

aTOMash aTOMash

Rozjechles TOMasha wiersze:))

wolnyduch wolnyduch

:)))
To wszystko, aby Waldek się hartował, jego "przyjaciel
w spodniach" też :))
Pozdrawiam z uśmiechem:)

Twoje oczy Twoje oczy

Podziwiam Waldku Twoje morsowe kąpiele:)) Na samą myśl
mi zimno:))

Wiersz zabawny jak to u Ciebie:)

BordoBlues BordoBlues

Po takim przemarznięciu, jak się wtulisz wieczorem w
objęcia żoneczki, to tylko pozazdrościć.
Dużo radości w nowym roku dla Ciebie i Twoich
bliskich. :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

kolan* Morsowanie ostatnio bardzo modne
pofantazjowałeś sobie
duzo dobrego dla żony i Ciebie:)

Tessa50 Tessa50

Waldi, ale masz fantazję, uśmiałam się... serdeczności
dla Was obojga :)

bochenek_ewa bochenek_ewa

Morsowanie ? O nie ! Pozdrawiam spod ciepłego kocyka,
z wcale niemroźnego Londynu :-)

Halina Kowalska Halina Kowalska

Może to nie o morsowanie chodziło tylko aby to co wisi
w sopla się zamieniło...żart.Fajny z humorkiem
wiersz.Pozdrawiam serdecznie.

Marek Żak Marek Żak

Wszystko w dobrej ilości jest dobre, w złej - niszczy.
Pozdrawiam

Isana Isana

Trudne czasy miały nasze babki,
aż strach pomyśleć. Mimo to
miały w sobie radość i chęć
do życia. Waldi, widze że Tobie
też tego nie brakuje.
Pozdrawiam serdecznie

JoViSkA JoViSkA

I pomyśleć, że nasze prababki i babki tak prały i się
hartowały, chyba dlatego tak długo żyły...:)
pozdrówka waldi :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »