Muchy
W opuszczonego zamku cichych, pustych
salach
Kolonia much od kilku stuleci mieszkała.
Muchy święcie wierzyły, że w pradawnych
wiekach
Zamek został stworzony dla nich przez
człowieka.
Lecz muchy ahomistki i materialistki
Odrzucały tę wiarę jako zabobony.
„Zamek istniał, istnieje oraz będzie
istnieć
I nigdy przez nikogo nie został
stworzony.”
„Ależ to przecie nonsens, bzdura
oczywista!”
Gdy się o tym dowiedział – krzyknął
ateista.
Komentarze (12)
Znakomite. My jesteśmy podobni do tych mich w naszych
Zróżnicowanych poglądach.
Trzeba jeszcze było dodać, że pierwsza grupa much
narzuciła przemocą drugiej grupie swoje przekonania.
Dzisiaj wszystkie wierzą, że ten zamek stworzył dla
nich człowiek.
O motylach napiszę jutro.
Do tego porównanie mógłbyś wybrać jakieś inne owady.
Może pszczoły, albo motyle. Ale jednak po namyśle
potwierdzam Twoje podejście i w dodatku przekazuję
plusa:)
Brawo! - o jest dopiero wskazane zbsurdu:)))
Ta opowiastka, bajeczka jest świetna.
Ciekawa ironia, no cóż,
ponoć w przyrodzie każde stworzonko jest potrzebne,
zarówno muchy, czy żaby na aby aby i rak byle jak...
A niektórzy ludzie budują zamki z piasku i na dodatek,
one ich uszczęśliwiają...
A co do wiary, to ona rozumem nie pisana.
Te muchy w zamku jeszcze jedną historię mi
przypominają, w Nepalu czy Indiach są świątynie
poświęcone szczurom oraz małpom, zatem i muchom mógłby
być poświęcony zamek, Dżiniści czczą stworzenia
wszelakie, tak poza tym...
Świetnie ukazałeś .pewien aspekt naszej maleńkości.
Jedni się zastanawiają jak to jest inni wierzą w to co
im powiedziano inni negują wszystko i kto ma rację ?
W sumie muchy życie złe nie jest...
Pozdrawiam serdecznie
Za Anną...
Pozdrawiam :)
Michale, dziś na Kamienną Górę wciągnie Cię wagonik.
Co w restauracji - nie wiem. Tylko tyle, że w pobliżu
nie ma zamku o którym dziś mówisz, a muchy? Ach... nie
do ogarnięcia przez wprost pojecie.
Miłego wszystkiego.
a my jak te muchy...
Życie z perespektywy muchy...