Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Multimedialny park fontann(proza)

https://www.youtube.com/watch?v=2xlKRtF9FkE

Niebo zasnuwał mrok zbliżała się magiczna godzina 19 a, ja czekałam z utęsknieniem na pojawienie się Janka. Przybył rozmarzony,
przywitał się ze mną czule i podarował serce z bursztynu. Oczarował mnie tym gestem, a jego spojrzenie tak delikatne subtelne powodowało, że moje serce mocniej biło. Poszliśmy przytuleni, do pokazu w parku zostało jeszcze sporo czasu, a żywe wspomnienia przerywał przelatujący nieopodal gawron. Bazyliszek ta knajpka przypomniała nam pierwszy czuły dotyk i łowione chwile powodujące stan uniesienia. Janek nic prawie nie mówił aż byłam tym faktem zdziwiona a później okazało się, że wyobrażał sobie taniec ze mną. Zaskoczył mnie zresztą nie po raz pierwszy, a szarmancki jak zawsze opowiadał o swoich młodych latach, studiach na wydziale historii Uniwersytetu Warszawskiego i zapragnął uraczyć mnie historią budynku tej szacownej uczelni znajdującej się na Krakowskim Przedmieściu. „Krakowskie Przedmieście 32 to pałac Tyszkiewiczów –Potockich z Gabinetem Rycin i wydziałami Uniwersytetu Warszawskiego. Obok niego pałac Uruskich-Czetwertyńskich, mieszczący niegdyś wystawę zbiorów starożytności i gabinet figur gipsowych, założony wzorem gabinetu figur woskowych madame Tissot. Dzisiaj w należącym do Uniwersytetu pałacu, w którym od frontu ma swoją siedzibę Wydział Geografii, mieszkają członkowie rodziny jego dawnych właścicieli. Piękna neobarokowa brama z 1900 roku prowadząca na teren Uniwersytetu Warszawskiego, oznaczona nr 26/28, jest dziełem Stefana Szyllera. Zdobią ją alegoryczne postacie symbolizujące pokój i wiedzę. Ażurowe skrzydła wieńczy historyczna sylweta orła rektorskiego w koronie, trzymającego w szponach dwie gałązki – palmową i laurową. Pięć złotych gwiazdek symbolizuje pięć wydziałów, bo tyle ich liczył Uniwersytet w 1816 roku za czasów rektora Wojciecha Anzelma Szweykowskiego. Nie wchodząc na dziedziniec uniwersytecki, mijamy kamienicę nr 24, gdzie przed wojną mieścił się jeden z najstarszych warszawskich szpitali-szpital Św. Rocha. Odbudowana bez swoich charakterystycznych i historycznych cech, pełni funkcję Domu Studenta”.
Zbliżała się godzina 21, czyli pora rozpoczęcia pokazu a Janek zaśpiewał mi starą melodię „Umówiłem się z nią na dziewiątą”. Przecudny pokaz bił feerią kolorowych świateł laserowych przeplatanych kaskadami wody z fontann, a cudna muzyka podkreślała to wszystko. Na początku na wodzie ukazał się wirtualny dyrygent, a muzyka ubarwiała ten cudny taniec postaci przewijających się w tle. Nie sposób oddać klimatu tego kulturalnego przedsięwzięcia, po prostu trzeba to zobaczyć i przeżyć. Po pokazie Janek odprowadził mnie w pobliże mojego domu i ucałował na pożegnanie, miał nadzieję zresztą wcale nie złudną, że znowu się spotkamy w cud scenerii, ale to już inna historia.

autor

BaMal

Dodano: 2016-03-08 21:37:32
Ten wiersz przeczytano 1204 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

BaMal BaMal

kazap, Stella-Jagoda,MariuszG dziękuję za komentarz
pod moim romantycznym opowiadaniem

MariuszG MariuszG

Basiu,
piękna, romantyczna historia. Swietnie czyta się.
Miłego dnia!

kazap kazap

ciepła i romantyczna proza po przeczytaniu powróciły
wspomnienia
pozdrawiam

BaMal BaMal

Isana dziękuję za Twój komentarz pod moim romantycznym
opowiadaniem

Isana Isana

Obudziłaś moje wspomnienia z pokazu Fontanny
Multimedialnej, tego naprawdę nie da się opisać, a
Twoja historia bardzo mnie zaciekawiła. Pozdrawiam :)

BaMal BaMal

Mms, edward100 dziękuję za komentarz pod moim
romantycznym opowiadaniem

edward100 edward100

Powiem szczerze nie lubię długich ale tu było warto
się zatrzymać pozdr

Mms Mms

:)

BaMal BaMal

PLUSZ 50, wertycha, elka dziękuję za komentarz pod
moim romantycznym opowiadaniem

elka elka

ukazanie miało być

elka elka

Wspaniale ukazani romantycznego spaceru we dwoje po
parku
pozdrawiam

wertycha wertycha

Bardzo ciekawie opisujesz swoje przygody i historyczne
wydarzenia. Pozdrawiam cieplutko, miłego wieczoru.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Czytanie chwilę trwało,
ale się spodobało...
+ Pozdrawiam :)

BaMal BaMal

Turkusowa Anna ,andrew wrc dziękuję za komentarz pod
moim romantycznym opowiadaniem

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »