Mur
Delikatny, letni wieje wiatr
Szumi, że Cię kocham
Słońce milej patrzy na świat
I ono wie, że Cię kocham
Wartki potok spływa z gór
Wciąż powtarza, że Cię kocham
Lecz przede mną wielki mur
Chce powiedzieć, że Cię kocham
Krzyczę, wołam wszystko znika.
Na nic to. Nic muru nie przenika
Okryty żalem, żalem do siebie
Bo nie potrafię podejść do ciebie
Sam sobie postawiłem ten mur
Co sięga najwyższych chmur
Odgradza mnie od ciebie
Choć chciałbym być przy tobie
Pomórz mi go przełamać
Pomórz mi nie kłamać
Pomórz przetrwać miłości
Uratuj mnie od samotności
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.