musiałam go zabić
w samym zarodku
nie nadaję się aby pielęgnować
poić karmić głaskać
ocierać łzy
uspokajać trzęsące się ciało
leży martwy
i tylko duże czarne oczy
przypominają że chciał
utrudniać mi życie
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
,
.
.
.
.
.
.
.
.
.
paraliżujący strach
autor
Donna
Dodano: 2016-07-22 00:13:00
Ten wiersz przeczytano 2047 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
I słusznie!
Pozdrawiam :)
no i jak najbardziej usprawiedliwione zabójstwo ;-)
jak mus to mus ;)
pozdrawiam :)
O Boże! Myślałam,że zabiłaś pieska:)
Pozdrawiam
:))))
a już zacząłem się trząść ze strachu przed Tobą
Waźne źe przezwycięźyłaś strach, będzie dobrze.
Pozdrawiam serdecznie.
fajnie i mądrze napisane - warto z peelki wziąć
przykład :)
Strach ma wielkie oczy - lecz nie jest taka prosta
sprawa pozbyć się - tu może tylko psychika człowieka
pomóc Ale Ty Danusiu jesteś już po zabiegu - wolna
Pozdrawiam serdecznie dziękuję za miły komentarz
dobrej nocy
I masz rację jeszcze sobie roboty dokładać. Erekcjato
świetne nie zaskoczyłem czytając.Pozdrawiam miłego
wieczoru.
idę w ślady peelki:)serdeczności
gdy pokonamy strach
to dobry dla przeszłości znak...
+ Pozdrawiam :)
Oksani dziękuję za każdy miły komentarz. Uściski.
Kolejnym moim gościom dziękuję za odwiedziny.
Serdeczności.
Jesteś już Wolna!!!!!!!!!!!!
Świetny przekaz, relaksującej nocy demonko:)
widzę strach pokonałaś ..siła jest w Tobie ..
Strach wpisany w zycie , któż nie poczuł jego dotyku
? dobry wiersz miła :) caluski