Musisz buziaka wreszcie dać...
Jak długo mogę jeszcze czekać,
Z taką nadzieją ciężko trwać.
Daj pocałować się, nie zwlekaj,
Musisz buziaka wreszcie dać.
Nic ci w twej dumie nie zaszkodzi,
Nie możesz tym uporem gnać.
Mnie o maleńki buziak chodzi,
Musisz buziaka wreszcie dać.
Czy ostrzegała ciebie matka,
Że tak nie można gry tej grać.
Przecież to jest radości gratka,
Musisz buziaka wreszcie dać.
A może ojciec coś namieszał,
Że dajesz się na litość brać.
Tak ciebie pragnę móc pocieszać,
Musisz buziaka wreszcie dać.
Zakończ oporu słabą stację,
Jak można dłużej tak się bać.
Przekonasz się że ja mam rację,
Musisz buziaka wreszcie dać.
Komentarze (6)
całuśny wiersz :)
może zmięknie na święta , pozdrawiam wesoło
buziale przesyłam autorowi
Tylko buziaka, nic więcej....a chociaż dała po tych
prośbach...
Nie można gry grać, lepiej ...dłużej grać, to moje
wrażenie....
Pozdrawiam serdecznie, za wytrwałość w
oczekiwaniu...plusik
Lekko, płynnie i z sensem :)
nie dam...
bo zaczynam się bać :))