Muślinowy Pan
czuję jeszcze dotyk muślinowych ust
gorących ... w naszą letnia noc
gdy zaczarowałeś mą nieczułość
wtulony w nagą pierś
całą sobą w Tobie usnęłam
zaklęłam malutkie marzenia
by wygrzać je w promieniach
gnuśnego poranku
już tęsknię...
zatopiona jak w Tobie
w zapachu słodkiej maciejki
chcę odejść...
już wiem
zgasiłeś słońce o poranku
autor
Mgła
Dodano: 2005-09-13 08:46:01
Ten wiersz przeczytano 407 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.