Muszka dziewiczka
Była sobie mała muszka
Co nie chciała iść z nikim do łóżka
I choć bączki szeptały jej do uszka
To nie wzruszyła się ta muszka.
I raz spotkał ją pan muszek
Który poznał wiele muszych łóżek
Pokazał muszce różek
I przeleciał muszkę muszek.
Dziwny wierszyk napisany w dziwnym nastroju poczas zajęć z litaratury amerykańskiej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.