Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

MUZYKA


Nagle drzwi otworzono , tłum wpada do sali,
Twarze są zmieszane, lecz trochę uśmiechnięte.
Jedno krzesło za drugim zostaje zajęte,
Ze sceny jak z komina jeszcze ciemność wali.

Kurtyna się odsłania i światła migają,
Szum się wzmaga, rośnie dookoła napięcie,
Blask gitar oślepia i nagle ktoś zawzięcie
Szarpie za struny, klawisze naciska; grają

Cóż z grania tego, głuchego od wrzasku, tego
Zmęczonego, aby było głośniej, cóż z tego
Czy to nam coś daje, czy to tylko suchy szpan ?

Może czasem ktoś, coś wyniesie, może, może,
Może dowie się prawdy o innych, o sobie,
Może się pochwali, skrytykuje, coś czuje...

sonecik :)

autor

violam

Dodano: 2008-09-17 22:29:10
Ten wiersz przeczytano 1121 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

kingula:) kingula:)

Oj, czuje:) Udany sonet. Niebanalny temat. Podoba mi
się

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »