Muzyka
Ja żyję dla Niej (Ona wie)
Od kiedy pierwszy raz spotkałem
Choć nie pamiętam co i gdzie
Stało się, że już z Nią zostałem
Zajęła serce moje i
Wibruje w duszy, w głowie też
Żyję z Nią, lecz wciąż mało mi, bo
wiesz:
To muzyka, co zaprasza,
Głosem słodkim i zmysłowym
Choć uderza czasem w głowę
To cios ten nie rani
Ja żyję dla Niej
Kocham Ją tak jak mało kto
Miłością co we mnie zostanie
I niezależnie jakie zło
Losu mnie spotka, żyję dla Niej
Bo tylko Ona sprawia to,
Że mogę słyszeć i bez słów
I jestem pewien, mogę kochać znów
Z taką miłością
w jasne dni
Pójdę przez życie w Jej niewoli
Bo tylko Ona daje mi
Nadzieję, ciosem co nie boli
Więc żyję dla Niej, chociaż wiem
Że zrobi ze mną to co chce
Cierpię, lecz żyję - Ona kocha mnie.
Komentarze (60)
...piękny wiersz; pozdrawiam:))
Kocham muzykę, ale niestety bez wzajemności. Parę lat
uczyłem się grać na fortepianie z mizernym skutkiem, a
kiedy ktoś śpiewa nie potrafię zaśpiewać drugim
głosem.
A wiersz mi się podoba.
Pasja bije z tego wiersza...
Pięknie, bez patetycznych słów o miłości do muzyki.
Wzajemnej!
Pozdrawiam ciepło, Bodku:)
Szczęściarz obdarzony bożym talentem.
Pieknie opisujesz swoją miłość do muzyki.Świetny
wiersz.Pozdrawiam.
Myślę, że bez muzyki trudno było by przeżyć, zatem się
peelowi nie dziwię, że ją kocha, choć czytając ten
wiersz można tę miłość odnieść również do kobiety.
Pozdrawiam serdecznie.
Mimo, że z rytmem coś dziwnego się dzieje, to jednak
myślę, przy odpowiedniej kompozycji i pomimo powtórek
słowa NIEJ, ONA, JEJ- słuchałoby się dobrze.
Pozdrawiam
Różne są podmioty miłości, wazne by sprawiały moc
radości... Pozdrawiam :)
Podoba się :)
Miłego dnia.
Kobiety chciałyby mieć moc muzyki ;)
Pozdrawiam
Muzyka i kobieta,a może inaczej miłość jest
muzyką...Pozdrawiam serdecznie.
O muzyce, miłości, życiodajnej sile - podoba mi się.
Budujesz serce takim nastrojem, takimi emocjami.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziekuje Anno. I o to chodzi.
Serdecznie pozdrawiam :)
Rewelka! Sama już nie wiem, czy to miłość do muzyki,
czy do kobiety.