Muzyka w ciszy rozbrzmiewa

Jest takie miejsce którego jeszcze nikt nie poznał
Znają to miejsce jedynie poeci w swoich doznań
Znają to miejsce, bo tam często zaglądają
Ale zawsze z tego miejsca wracają

Wracają otuleni bielą każdego szczegółu i śpiewu białego
Bo ci co tam mieszkają, nie maja głosu żadnego
Chodzą w białych szatach z kwiatem w dłoni
Są bezgłośni uśmiechają się gdy ich pan dzwoneczkiem dzwoni

Poeci są zachwyceni tym miejsce wiecznej ciszy
Tam tworzą swoje piękno pisząc słowa w chmurach niszy
My bidule które tam nie chadzają piszemy słowa nie w bieli
Bo nas nie dotykają z nieba biali anieli

Jakie to miejsce gdzie czasu nikt nie liczy
Tam zegary nie tykają minut, ich nie słychać wcale
Tam wciąż ta sama melodia niebem płynie
Tam oczy zwrócone, ludzkie myśli i tęsknoty, z tego słynie


Kto muzykę kiedyś po raz pierwszy usłyszy
już nie wraca do domu, do swoich i rodziny
zostaje za chmurami tam obchodzi następne urodziny

Muzyka z niebios ja dziś jeszcze jej nie słyszę
ale wiem, że
Jest takie miejsce, którego jeszcze nikt nie poznał ,
ale poznamy, prędzej niż myślimy

Autor:slonzok-knipser

autor

slonzok

Napisany: 2011-12-10 Dodano: 2011-12-10 07:47:11

Ten wiersz przeczytano 533 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie