Muzyka macierzyństwa
Dla Oskara
Dźwięki pianina słyszę
Podchodzę do drzwi
Słucham
To gra mój syn
Jestem mu wdzięczna
za muzykę w domu
On mówi niewiele
tylko gra
Przenosi mnie
w dalekie przestrzenie
Skończył
Odchodzę cichutko
On nie wie, że jako mama
codziennie go podsłuchuję
autor
pani Mija
Dodano: 2016-01-24 18:54:17
Ten wiersz przeczytano 658 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
wie na pewno, serce wie takie rzeczy :-)
Poczułam tę dumę z syna, płynącą z wiersza.
Zastanawiam sie, czy nie byłoby lepiej bez słów "jako
mama" w końcówce? Miłego wieczoru.
Do Zenek 66 i Zofia255. Dziękuję z życzeniami
wszystkiego dobrego.
Takie podsłuchiwanie to nie grzech:)
Pozdrawiam
Tak, właśnie w tym rzecz, że matka zawsze słucha i
czuwa. Niezależnie od tego jak wiele dziecko ma lat.
Dziękuję Paniom za wrażliwość oraz umiejętność
odczytywania wiersza białego i też pozdrawiam
serdecznie.
Takie jest serce troskliwe matki
Pozdrawiam
No cóż, ale jak dla mnie to żaden tam wiersz, a już
tym bardziej żadna poezja. Jedynie bardzo prosty opis
jak Oskarek ładnie gra na pianinie. Jestem na nie.
Ja też podsłuchuję swoje wnuczki, Ich śpiewy, granie,
Nawet jak się uczą głośno, to mam gotową lekcję.
Pozdrawiam.
Tylko matki serce słyszy najlepiej. Świetny
wzruszający wiersz☺
matka zawsze czuwa i słucha... najbardziej co w sercu
gra...
ta gra mówi mi ,że to autyzm ale może się mylę ,ładny
wiersz pełen ciepła Pozdrawiam serdecznie:))