MY
MY...
Czasami tak się zdarza,
że choć ubywa kartek z kalendarza,
to w miejscu dla NAS stoi czas
i nic nie obchodzi NAS.
Oczyma wyobraźni jesteśmy daleko
(na szczycie góry albo nad rzeką)
i przypominamy sobie te piękne chwile,
kiedy to z mamą łapaliśmy motyle,
gdy z tatą stawaliśmy u góry szczytu.
I wśród tego naszego zachwytu
zauważamy nagle, że nie ma MNIE.
Gdybym był tylko JA byłoby źle!
Ale niech sobie płynie dalej czas,
bo nawet czas nie powstrzyma NAS.
... dla NAS...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.